Nie żyje Donald Sutherland. Laureat honorowego Oscara miał 88 lat

Zmarł legendarny aktor, Donald Sutherland. Informację o jego śmierci przekazał syn. Laureat honorowego Oscara miał 88 lat. W Hollywood uważany był za jednego z najlepszych aktorów swojego pokolenia.

Nie żyje Donald Sutherland

Smutne wieści przybyły do nas zza oceanu. O śmierci swojego ojca, Donalda Sutherlanda poinformował jego syn. Kiefer. W oświadczeniu na platformie X napisał wzruszające pożegnanie.

"Z głębokim żalem informuję, że zmarł mój ojciec, Donald Sutherland. Uważam, że był jednym z najważniejszych aktorów w historii filmu. Nigdy nie zniechęcał się rolą, dobrą, złą czy brzydką" - czytamy w oświadczeniu.

Syn aktora podkreślił, że dla ojca branża filmowa była wszystkim, co kochał. To sprawiło, że w życiu był naprawdę szczęśliwy, aż do samego końca. Amerykańskie media podają, że Sutherland odszedł w czwartek po ciężkiej chorobie.

ZOBACZ: Przed laty mieszkał w klasztorze, został porwany. O jego związku nikt nie wiedział, a nietypowe zaręczyny wywołały sensację

Kim był Donald Sutherland?

Legendarny aktor urodził się w Kanadzie. Gdy miał 22 lata emigrował do Wielkiej Brytanii, gdzie rozpoczął studia w prestiżowej London Academy of Music and Dramatic Art. Debiutował w latach 60., a jego role w takich filmach, jak "Parszywa dwunastka", "Casanocva" czy w "Igrzyskach Śmierci" pamięta każdy. W 2017 roku otrzymał honorowego Oscara za całokształt swojej twórczości. Na swoim koncie miał również nagrodę Emmy oraz Złotego Globa. W Hollywood uważany był za jednego z najlepszych aktorów.

Źródło: rp.pl