Dominika Tajner jest zakochana! Po raz pierwszy opowiedziała o ukochanym!
Kim jest jej partner?
Rok temu Dominika Tajner zapytana w wywiadzie VIVY! o to, czy jest gotowa na nowy związek, mówiła: ,,Tak, jestem gotowa. Ale nie będę się zakochiwać na siłę. Musi być iskra. Bez iskry nic się nie uda". Stało się! Gwiazda znalazła nową miłość! Dominika Tajner zdradziła, że w jej życiu pojawił się cudowny mężczyzna. Kim jest i jak wyglądały początki ich relacji? O wszystkim opowiedziała w jednym z wywiadów!
Dominika Tajner o miłości i tajemniczym partnerze
Po rozwodzie z Michałem Wiśniewskim Dominika Tajner układa sobie życie na nowo. Gwiazda jest zakochana i szczęśliwa. Niewiele mówi na temat nowego związku, ale w jednym z ostatnich wywiadów uchyliła rąbka tajemnicy.
Wraz z ukochanym miała mieli ostatnio okazję, by spędzić razem więcej czasu ze względu a kwarantannę i pandemię koronawirusa. Dominika Tajner zdradziła poznała swojego ukochanego pół roku temu. Jarosław jest biznesmenem, który nie ma na co dzień związku ze światem show-biznesu. Wybranek gwiazdy nie jest osobą medialną i zupełnie do tego nie aspiruje.
„Pamiętam taką naszą rozmowę, gdy powiedział, że ceni sobie prywatność. A ja mówię: „o kurde, ale wybrałeś”. Ale udaje nam się to. To nie jest osoba medialna i nie potrzebuje być osobą medialną. W końcu będę miała taki swój fragment, o którym nikt nic nie będzie wiedział. Spotykamy się już pół roku. Mój ukochany nie jest z show-biznesu, on jest biznesowy. Zajmuje się czymś innym i robi to, co kocha. Mam nadzieję, że ze mną wytrzyma. Ja też nie jestem najłatwiejszą partnerką, jestem po jakiś doświadczeniach lepszych, gorszych ”, dodała w rozmowie z JastrząbPost.
Dominika Tajner nie myśli o sformalizowaniu swojego związku. Podkreśliła, że wierzy w miłość.
„Ktoś pojawił się w moim życiu. Absolutnie nie przymierzam się do ślubu. Ale wierzę w miłość. Nie wolno trzymać w sobie złości i urazy, tylko trzeba iść do przodu. Teraz te czasy są dziwne i skomplikowane. Rzeczywiście tych rozwodów jest coraz więcej, ludzi samotnych też. Ja przyznam, że nie chciałabym spędzić życia sama. Mam oczywiście syna, ale on nie będzie z mamą siedział, tylko mam nadzieję, że znajdzie sobie cudowną, wspaniałą żonę i będę miała jakiegoś dziadka, z którym będę mogła wychowywać swoje wnuki”, zdradziła.
Życzymy dużo szczęścia!
Źródło: JastrząbPost