Reklama

Po tym, jak wytrwale walczyła o szczupłą sylwetkę, dziś mimo nadprogramowych kilogramów stała się pewną siebie kobietą, która w stu procentach akceptuje to, jak wygląda. W końcu Dominika Gwit czuje się szczęśliwa. Jednak często mierzy się z hejtem w sieci. Internautki zarzucają jej promowanie otyłości. We wtorek gwiazda wystąpiła w Dzień Dobry TVN, gdzie wzięła udział w rozmowie na temat solidarności kobiet. Czy kobieta jest największym wrogiem drugiej kobiety i najsurowszym sędzią? Jakie zdanie na ten temat ma aktorka?

Reklama

Dominika Gwit o hejcie i kobiecej solidarności

Na każdym kroku oceniają swój wygląd i wytykają błędy. Czy kobiety, które się tego dopuszczają są sfrustrowane i nieszczęśliwe? Gościem Dzień Dobry TVN była również Katarzyna Pawlikowska i Bogna Sworowska. Ekspertka ds. społecznych zachowań kobiet wyjaśniła, że według badań, płeć piękna postrzegają siebie w kontekście swoich najbliższych, a powodem negacji są rzeczy stereotypowo kobiece.

Dominika Gwit w całej dyskusji zwróciła uwagę, że żyjemy w czasach, które dają nam przyzwolenie do wytykania kogoś palcami. „Żyjemy w bardzo trudnym świecie, który dąży do ideałów. Ideałów nie ma. Wielu kobietom wydaje się, że są. Chcą być takie, jak widzą na okładkach gazet inne kobiety. Chcą wyglądać tak, jak wyglądają przepiękne modelki na Instagramie. Chcą się tak samo ubierać. Nigdy tego nie osiągną, bo nie są tymi osobami”, komentuje gwiazda.

Aktorka podkreśla, że kobiety często nie chce dopuszczać do siebie myśli, że piękny świat, który pokazują jej media jest tylko ułudą. „By ktoś mógł wystąpić na okładce magazynu spędza długie godziny z wizażystą, fryzjerem, stylistą, wizażystką i Photoshopem. Wraca do domu i już tak nie wygląda, jest normalną kobietą. Wiele kobiet tego nie wie”, mówi.

I dodaje po chwili: „W „momencie, w którym ktoś wychodzi tak jak ja i mówi: "Nie, nieprawda. Nie musisz taka być. Bądź sobą i kochaj siebie i swoje życie, myśl o tym, co jest dla ciebie najważniejsze, bo te światła zgasną i w tym domu będę miała to, co jest sensem mojego życia".

Dominika Gwit zaapelowała do kobiet, by żyły w zgodzie ze sobą, kochały siebie takimi, jakimi są. To dążenie do ideałów doprowadza ich do frustracji. „Nie dążcie do ideałów. Myślcie o sobie!”, zakończyła.

Reklama

Zgadzacie się z nią?

Piotr Porębski/METALUNA
Piotr Molecki/East News
Reklama
Reklama
Reklama