Królowa Elżbieta II usunęła z menu ulubione danie księcia George’a. Miała ku temu ważny powód...

Królowa Elżbieta II panuje nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale także w Pałacu Buckingham. To do niej należy ostatnie zdanie nie tylko w kwestii zatrudnienia pracowników czy świątecznego wystroju, ale także diety. Pod jej czujnym okiem szef kuchni przygotowuje posiłki dla całej rodziny. Na jaw wyszło właśnie, że w menu królowej brak ulubionego dania księcia George’a. Wyjawiono powód decyzji królowej!

Dieta rodziny królewskiej

Były królewski szef kuchni Darren McGrady, który gotował dla królowej przez 15 lat, już jakiś czas temu wyjawił, jakie składniki zawiera dieta królowej. Sekretem jej niezmiennej od lat sylwetki jest regularne jedzenie niewielkich porcji. Za namową księcia Karola wiele produktów w jej diecie pochodzi z upraw organicznych. Na śniadanie królowa jada zazwyczaj płatki, owsiankę, tost z dżemem pomarańczowym lub od czasu do czasu jajecznicę lub jajka po benedyktyńsku.

Po pierwszym posiłku bogatym w węglowodany przez resztę dnia stara się ich unikać. Elżbieta II nie lubi wprowadzać zmian do swojego trybu życia i zazwyczaj jest od lat wierna tym samym potrawom. Na jej lunch składa się zazwyczaj grillowana ryba lub kurczak z warzywami. Królowa bardzo lubi m.in. szpinak, a także świeże sałatki i owoce.

Elżbieta II je bardzo rozsądnie, ale nie narzuca sobie wielu ograniczeń. Stara się jedynie unikać makaronu, ziemniaków i czosnku. W jednym z wywiadów, Darren McGrady zdradził, że królowa uważa, że te produkty zawierają za dużo skrobi, a w jej wieku jest to niewskazane. Niewielu jednak wie, że dania z makaronem to z kolei ulubione potrawy księcia George’a. „Czekam na telefon, ponieważ ulubionym daniem najstarszego syna Williama jest spaghetti carbonara, więc czekam na połączenie od niego, aby pójść i ugotować je dla niego.”, mówił szef kuchni Cambridge’ów, Aldo Zilli.

Póki co, książę George odwiedzając prababcię musi dostosować się do diety, którą stosuje królowa. „Jeśli George spróbuje mojego spaghetti, nigdy więcej nie będzie chciał innego, więc muszę iść i przygotować je dla niego!”, mówi wprost szef Aldo Zilli. Wygląda na to, że mały książę będąc u prababci musi dostosować się do jej diety, choć niektórzy mówią wprost, że monarchini ma słabość do prawnuka i niewielu rzeczy jest w stanie mu odmówić....