Zaskakująca decyzja sądu. Trzyletnia Nela zostanie pod opieką instamatki Oliwii P.
Do mediów dotarły nowe informacje
Nowe fakty w sprawie instamatki. Oliwia P. przez 17 miesięcy znęcała się nad córką. Jej mąż uciekł z małą Nelą z domu i zamieszkał w apartamencie. Sprawą instagramerki Oliwii P. kilka miesięcy temu żyła cała Polska. We września ruszyła batalia sądowa, która miała rozstrzygnąć kwestię opieki nad dzieckiem. Ze względu na dobro dziewczynki, wszystkie rozprawy zostały utajnione, ale jednemu z tabloidów udało się dotrzeć do szczegółów sprawy. Poznajcie szczegóły.
Sprawa instamatki Oliwii P. - decyzja sądu
Sprawa instamatki Oliwii P., która miała znęcać się nad córką to jeden z najgłośniejszych tematów w social mediach. Blogerka na Instagramie kreowała się na matkę idealną, a prywatnie brutalnie znęcała się nad córką. Nagrania, jakie ujawnił jej mąż, a które zostały wyemitowane w Uwadze TVN, wstrząsnęły internautami. Słychać na nich przeraźliwy krzyk dziecka i burzliwe rozmowy rodziców: „Zamknij się k****, siedź tam”, „Zdechnij k****, w więzieniu”„”jeb...ny kur...a śmieć!”, słyszymy głos kobiety. Internauci swoje oburzenie postanowili wyrazić w formie negatywnych komentarzy na temat pary.
We wrześniu ubiegłego podano do publicznej informacji, że za zamkniętymi drzwiami sędzia podjął decyzję, że póki co mała Nela pozostanie pod opieką ojca. Jednak Oliwia P. miała prawo do jej odwiedzania i niemal od razu zapowiedziała, że zrobi wszystko, by dziewczynka trafiła pod jej skrzydła. „Podejmę pracę, zrobię wszystko, by Nelia do mnie wróciła. Kocham ją. Będę się starała zobaczyć jak najszybciej z córką i przeprosić ją za to, że coś takiego ją spotkało. Myślę, że jak mnie zobaczy, to nie będzie się chciała ze mną rozstać”, zadeklarowała w rozmowie w mediami.
Wygląda na to, że dopięła swego. Jak podaje pudelek.pl, Sąd w Środzie Śląskiej w województwie dolnośląskim poprosił o opinie na temat Oliwii P. i jej męża. Sztab specjalistów, wśród których znaleźli się pedagog, psycholog i psychiatra stwierdził, że ani Oliwia ani jej mąż nie nadają się na rodziców. Zdaniem biegłych wykazują „skrajny egoizm i niedojrzałość emocjonalną”.
Jak informuje ekspertyza, do której udało się dotrzeć Faktowi: „Oliwia P. myśli jedynie o sobie, a potrzeby dziecka stawia na dalszym planie. Mariusz P. choć jest zdecydowanie starszy, to jest mężczyzną niedojrzałym”, czytamy.
Mimo to, jak informuje pudelek.pl, sąd podjął decyzję, by dziewczynka wróciła do rodzinnego domu w Kędzierzynie-Koźlu. Swoją decyzję argumentują tym, że mała Nela ma wykształconą więź z rodzicami. Zapowiedziano jednak, że małżeństwu będą składane niezapowiedziane wizyty kuratora. Oliwia i Mariusz P. zostaną wysłani na terapię małżeńską i trening umiejętności wychowawczych.
Przypomnijmy, że 25-letnia Oliwia i 41-letni Mariusz poznali się za pośrednictwem portalu internetowego, który słynie z tego, że piękne dziewczyny szukają tam majętnych partnerów. Pierwsze spotkanie, zaręczyny, ślub, ciąża – w ich przypadku wszystko potoczyło się lawinowo. Niestety, szybko okazało się, że idealny związek, w jakim tkwią to tylko iluzja.
„Twierdził, że jest milionerem, że na kontach w Szwajcarii ma miliony złotych. Opowiadał też o swojej zamożnej rodzinie w Hiszpanii. Że jego mama jest Hiszpanką i nie każdą kobietę może jej przedstawić, ponieważ ma bardzo wygórowane wymagania względem jego partnerek”, mówiła o początkach znajomości w Uwadze TVN Oliwia P.
Szybko okazało się, że Mariusz nie jest milionerem, tylko handlowcem. Według relacji Instamatki, żeby dał jej jakiekolwiek pieniądze, musiała spełniać jego zachcianki. „Nie dawał mi żadnych pieniędzy. Twierdził, że nie zasłużyłam. Najpierw miał być seks, spełnianie jego zachcianek i dopiero coś od niego dostanę. Za każdym razem, jak chciałam coś kupić sobie lub dziecku, musiała spełnić jego zachcianki”, relacjonowała Oliwia P.
Kobieta twierdzi, że często zmieniali mieszkania, jej rola ograniczała się do siedzenia w nich z dzieckiem, zaś mąż w tym czasie miał m.in. dopuszczać się licznych zdrad! Jak podawaliśmy w grudniu, sprawą zajął się Rzecznik Praw Dziecka, który skierował sprawę do zbadania przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Obecną sytuację pary postanowiła naświetlić Uwaga TVN. W swoim materiale ujawnili że obecnie w sprawie toczą się dwa postępowania - jedno złożone przez Mariusza P. przeciwko Oliwii P., dotyczące znęcania się przez nią nad ich córką Nelią, a drugie złożone przez Oliwię P. dotyczące znęcania się nad nią przez męża.