Rozczarowany Dawid Podsiadło zwrócił się do Kingi Dudy. Padły gorzkie słowa

Los mniejszości nie jest mu obojętny. Dawid Podsiadło wystąpił w trakcie tegorocznej edycji Męskiego Grania i w emocjonalnym wystąpieniu odniósł się do słów Kingi Dudy. Nie ukrywał przy tym rozczarowania i nawiązał do sytuacji osób LGBT+.

Dawid Podsiadło do Kingi Dudy: taki ładny apel miałaś

Zwycięzca drugiej polskiej edycji „X Factora” regularnie zabiera w mediach społecznościowych głos na temat bieżących, ważnych wydarzeń. Wspierał m.in. kobiety, gdy Sejm zajmował się projektem „Zatrzymaj aborcję”, dotyczącym zaostrzenia ustawy aborcyjnej – tak, aby przerywać ciąży nie było można nawet w przypadku nieodwracalnych i ciężkich wad płodu. Teraz odniósł się do piątkowej sytuacji z udziałem osób LGBT+ na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Nawiązywał przy tym do słów Kingi Dudy z 12 lipca, gdy odbyła się druga tura wyborów prezydenckich.

Wypowiedź 27-latka miała miejsce w trakcie finałowego koncertu Męskiego Grania w Żywcu. Podobnie jak inne wydarzenia kulturalne, także ten festiwal został w tym roku odwołany, zaś po odmrożeniu gospodarki i zniesieniu obostrzeń, mógł odbyć się tylko ten jeden występ.

Jedną z gwiazd, które tego wieczoru oczarowały publiczność, był Dawid Podsiadło. Nieoczekiwanie w trakcie wykonywania utworu „Trofea” zwrócił się do... córki prezydenta Andrzeja Dudy!

„Kinga, taki ładny apel miałaś. Taki ładny… ”, powiedział ze sceny, nie ukrywając rozgoryczenia. Słowa te wplótł między kolejne wersy piosenki.

Tego wieczoru na scenie pojawiły się również tęczowe flagi – symbol społeczność LGBT+. W ten sposób artyści i organizatorzy nawiązali do piątkowych wydarzeń na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. W ich trakcie aresztowano aktywistkę Margot, policja użyła również siły wobec manifestujących, co spotkało się z ostrymi reakcjami części polityków, gwiazd oraz opinii publicznej i zagranicznych mediów.

Sytuację tę przed swoim występem skomentowała również Daria Zawiałow, autorka hitów „Hej hej”,„Szarówka” i „Helsinki”. Zanim zaśpiewała utwór „Nie miłość”, powiedziała ze sceny:

„W Warszawie dzieją się dantejskie sceny, bije się ludzi. Ta piosenka jest przeciwko przemocy”, podkreśliła.

Kinga Duda o równości w trakcie wieczoru wyborczego

Wypowiedź Kingi Dudy, którą wygłosiła ze sceny w trakcie wieczoru wyborczego 12 lipca zaszokowała media oraz opinię publiczną. Córka prezydenta do tej pory nie zabierała bowiem głosu w żadnej sprawie. Najwidoczniej emocje związane z politycznym wydarzeniem dodały jej otuchy. W tych słowach zwróciła się wówczas do wszystkich Polaków:

„Niezależnie od tego, kto wygra te wybory, chciałabym zaapelować do państwa o to, żeby nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu. Niezależnie od tego, w co wierzy, jaki ma kolor skóry, poglądy, jakiego kandydata popiera i kogo kocha. Wszyscy jesteśmy równi i wszyscy zasługują na szacunek. Szanujmy się”, zaapelowała niemal miesiąc temu.

Słowa te wywołały burzliwą dyskusję. Kingę Dudę skrytykowały m.in. dziennikarki Paulina Młynarska oraz Karolina Korwin-Piotrowska.

Czy córka prezydenta odniesie się do słów Dawida Podsiadły? Czas pokaże...

Kinga Duda z tatą w trakcie wieczoru wyborczego 12 lipca 2020 roku:

Występ Dawida Podsiadły – 8 sierpnia 2020 roku:

Dawid Podsiadło, 20.09.2019, 44 Festiwal Polskich Filmow Fabularnych w Gdyni: