Reklama

To wielki i niespodziewany cios dla fanów serialu Beverly Hills, 90210. Nie żyje David Gail. Aktor odszedł w wieku 58 lat. Rodzina pożegnała go w poruszających słowach.

Reklama

David Gail nie żyje. Gwiazdor Beverly Hills, 90210 miał 58 lat

Informację o śmierci aktora przekazali jego bliscy. W sobotę w mediach społecznościowych, siostra Davida Gaila zamieściła w sieci poruszający wpis. Łączyła ich wyjątkowa więź. „Nie było dnia w moim życiu, kiedy przy mnie nie byłeś Zawsze mnie wspierałeś, byłeś moim najlepszym przyjacielem gotowym stawić czoła wszystkiemu i każdemu. Każdego dnia będę cię trzymać w moim sercu, ty kochana cudowna, kochająca istoto ludzka. Tęsknie za tobą w każdej sekundzie każdego dnia”, wyznała Katie Colmenares.

Przyjaciele i bliscy podkreślają, że był cudownym człowiekiem, oddanym przyjacielem, zawsze optymistycznie podchodził do życia. „Był pełen życia i niesamowitych historii. Jestem wdzięczny, że mogłem go poznać. Jestem bardzo zasmucony z powodu twojej straty i straty świata. Był darem dla nas wszystkich”, pisał o nim reżyser Peter Ferriero.

Nie ujawniono, co było przyczyną przedwczesnej śmierci aktora.

Czytaj też: Cudem uniknęła najgorszego, przeżyli koszmar. Dawid Kubacki wspomina walkę o życie żony. „Serce Marty stanęło o godzinie 9.05"

David Gail - kim był?

David Gail studiował na wydziale inżynierii i filozofii na University of South Florida. Sport zawsze odgrywał w jego życiu znaczącą rolę - rywalizował w turniejach US Open Karate, pasjonował się piłką nożną, uprawiał kolarstwo górskie i wspinaczkę. W pewnym momencie rzucił dotychczasowe życie i poświęcił się aktorstwu. Debiutował w serialu Dzieciaki, kłopoty i my. Popularność i sympatię widzów zdobył za sprawą hitu Beverly Hills, 90210. David Gail wcielał się w rolę Stuarta Carsona chłopaka serialowej Brandy Walsh (w tej kreacji Shannen Doherty).

Gwiazdor pojawił się także w serialu Port Charles, Robin’s Hoods czy Savannah. Miał na swoim koncie kreacje także w takich produkcjach, jak: Matlock, Ostry dyżur, JAG, The Belly of the Beas czy Całkowite zaćmienie w reżyserii Agnieszki Holland.

Sprawdź też: Od lat mówi o silnej więzi z Bogiem, co niedziele chodzi na mszę. Teraz Roksana Węgiel zachęca fanów, by poszli do Kościoła

Tommaso Boddi/WireImage/Getty Images
Reklama

David Gail w 2012 roku

Reklama
Reklama
Reklama