O dzieciństwie i rodzinnym domu Danuta Stenka zawsze wspomina z nostalgią. Aktorka zapytana o swojego ojca, nie ukrywa, że był dla niej bardzo wymagający. Pod żelaznymi zasadami kryła się jednak ogromna miłość, którą otrzymywała każdego dnia. Stenka dopiero po latach zrozumiała, jak wyjątkowa relacja łączyła ją z ojcem.

Reklama

[Ostatnia publikacja na VUŻ-u 14.07.2024 r.]

Danuta Stenka o relacji z ojcem

Aktorka podkreślała, że ojcu zawsze zależało, aby jego córka była we wszystkim najlepsza. To sprawiło, że miał co do niej spore wymagania. Jako dziecko, nie rozumiała, dlaczego tak jest. Często się złościła. Dopiero kiedy ojca zabrakło, zrozumiała jak niezwykła więź ich łączyła.

"Jego perfekcjonizm zatruł mi trochę życie, jednak poza wszystkim tato był piekielnie dowcipnym człowiekiem, świetnie opowiadał anegdoty o starych Kaszubach" - czytamy w książce "Flirtując z życiem".

CZYTAJ: Wychowywała ją po śmierci po Anny Jantar, wytworzyły niezwykłą więź. Natalia Kukulska oddała hołd ukochanej babci

Zobacz także

ADAM JANKOWSKI/REPORTER

Po latach doceniła wartości, które jej przekazał

Dzięki niemu wiedziała, jak dążyć do celu i konsekwentnie realizować marzenia. Kiedy powiedziała mu, że chce iść na aktorstwo, a nie na filologię rosyjską jak mama, zrobił wyjątkową minę. Wspierał jednak córkę, która była dla niego całym światem.

"Po latach zrozumiałam, co nosił w sobie, co dostał od życia, od losu, od świata, i wtedy wszystko, co mnie w nim kiedyś denerwowało, stało się proste, zwykłe, zrozumiałe" - mówiła o ojcu w książce.

ZOBACZ TEŻ: Anita Lipnicka nie posiada się z dumy! Sukces córki napawa ją radością i nostalgią. "Historia zatoczyła kolejne koło"

PAP/Strefa Gwiazd/Stach Leszczyński

Reklama

Ojcu zawdzięcza wiele i zawsze mówi o nim w ciepłych słowach. Mimo trudności, wraz z mamą zrobili wszystko, aby Danuta Stenka miała wspaniałe dzieciństwo.

Reklama
Reklama
Reklama