Reklama

Był maj 2020 roku, gdy Daniel Kuczaj po raz pierwszy przyznał publicznie, że ma chłopaka. Partnerzy nigdy nie pokazywali się jednak na imprezach show-biznesowych. Trener nie mówił też wiele na temat ich życia prywatnego. Może to dlatego mediom umknął fakt, że zakochani rozstali się kilka miesięcy temu? Informację tę Qczaj wyjawił przy okazji ostatniego wywiadu.

Reklama

Qczaj o zakończeniu pięcioletniego związku

Daniel Qczaj jest ostatnio bardzo zajęty zawodowo. Poza treningami wprowadził też na rynek suplementy, które stara się wypromować. Ulubieniec internautów nie bywał więc na eventach, które od czasu do czasu są organizowane. Wyjątek zrobił dopiero wczoraj, co wykorzystała redakcja JastrząbPost prosząc o wywiad.

Przy okazji pytania dziennikarki o internetowe randki, Qczaj wyjawił, że nie jest już z partnerem, którego poznał przez jedną ze wspomnianych aplikacji. „To jest już moja była miłość życia. Rozstaliśmy się kilka miesięcy temu, więc jest to świeża sprawa. Mam za sobą pięć cudownych lat spędzonych z moim partnerem. Na tę chwilę nie wyobrażam sobie w ogóle poznawać kogokolwiek, dlatego że moje serce jeszcze wypełnia uczucie do kogoś, kto przez 5 lat w tym sercu był”, powiedział dość spokojnie.

Dodał też, że nie widzi szans na to, by wrócić do byłego chłopaka. „Na tę chwilę nawet o tym nie myślę. Byliśmy razem 5 lat, bardzo go kochałem i bardzo go kocham jako człowieka. Natomiast czasami jest tak, że w danym momencie życia nie jest nam po drodze. Coś musimy przepracować, coś musi się wydarzyć, być może my też musimy odbyć jakąś lekcję. Z powrotami i rozstaniami jest tak, że to nigdy nie wychodzi. Nie wychodzi, dlatego, że ludzie wracają do tego samego”, słyszymy na nagraniu.

CZYTAJ TEŻ: Daniel Kuczaj ujawnił swoją orientację i wyznał, że był ofiarą gwałtu. Jego historia jest naprawdę przerażająca

Dlaczego związek panów nie miał już przyszłości? Okazuje się, że między zakochanymi nie wydarzyło się prawdopodobnie nic konkretnego i złego. 34-letni trener wyjaśnił bowiem, że temat rozstania pojawiał się w jego głowie już od pewnego czasu… „To była nasza wspólna decyzja. Od jakiegoś czasu do tego dojrzewaliśmy. Natomiast ostatnie słowo musiałem powiedzieć ja. I powiedziałem je. Mam za sobą trudne miesiące i trudny czas. Natomiast czasami trzeba powiedzieć to na głos”, podkreślił dla JastrząbPost.

Mateusz Stankiewicz/SameSame

Kim był partner Qczaja? Fragmenty wywiadu trenera o partnerze

Choć Qczaj, tak jak wspominaliśmy, nieczęsto zgadzał się opowiadać o swojej miłości, kilka razy zrobił wyjątek. Pierwszy raz rok temu w maju, gdzie po prostu przyznał, że jest zakochany w mężczyźnie spoza show-biznesu. „Moje serduszko jest zajęte od paru lat przez jednego człowieka. […] To jest relacja, gdzie się nawzajem siebie uczymy i staramy się w tym wszystkim odnaleźć”, opowiadał Plejadzie.

Prowadzącego rozmowę zaciekawiło podkreślenie tego, że nie wszystko jest w związku Daniela Kuczaja stałe (panowie kilka razy się rozstawali) i takie, jak u większości par. Partnerzy np. wspólnie nie mieszkali. „Mam problem z byciem z kimś non stop, bo uwielbiam tworzyć, jak mam wolną przestrzeń. […] On się tego uczy, żeby mi tę przestrzeń dawać, bo wie, że jak się mnie blokuje, to się to nie uda”, mówił entuzjasta zdrowego stylu życia.

Mamy nadzieję, że przed Qczajem jeszcze wiele pięknych miłosnych chwil. Na razie trener otulony jest wsparciem tysięcy fanów.

Reklama

SPRAWDŹ TEŻ: Do sieci wyciekły stare zdjęcia Daniela Qczaja! Jak się zmienił?

Mateusz Stankiewicz/SameSame
Reklama
Reklama
Reklama