Reklama

Czy można żyć bez jedzenia i bez picia? Teoretycznie nie. Teoretycznie, bo kilka dni temu zmarł 90-letni jogin Prahlad Jani, który twierdził, że jedzenie i picie nie jest mu potrzebne.

Reklama

Jogin nie jadł i nie pił przez 80 lat!

Jani urodził się w Charadzie, maleńkiej wiosce w stanie Gujarat. Gdy miał siedem lat opuścił dom i zamieszkał w dżungli. Pięć lat później stał się wyznawcą bogini Amby, którą w wyjątkowy sposób czci się w Gujaracie. Od tej pory chodził ubrany w czerwoną szatę podobną do sari, nosił biżuterię i kwiaty we włosach, mieszkał w jaskini w lesie i większość czasu spędzał medytując i praktykując jogę. Wierzył, że bogini zapewnia mu płynne pożywienie, które otrzymuje przez otwór w podniebieniu. Dzięki temu, jak twierdził, od 1940 roku nie jadł i nie pił.

Nieprawdopodobna historia jogina Prahlada Jani

Ponieważ opowieść o tym, że od wielu lat nie odżywia się i nie pije wydawała się nieprawdopodobna, dwa razy poddano go badaniom. W 2003 i 2010 roku. Zabrano wtedy Janiego do szpitala Sterling Hospitals w Ahmedabad. W obu brał udział neurolog Sudhir Shah. Lekarze potwierdzili, że Jani ma zdolność przeżycia bez jedzenia i picia. Niestety, wyników tych badań nie opublikowano w żadnym naukowym czasopiśmie. Oczywiście zakwestionowano ich prawdziwość. Inni naukowcy nie uwierzyli, że człowiek może przetrwać tyle czasu nie jedząc i nie pijąc. Kilka dni tak, ale nie tyle lat. Podczas pierwszego badania zamknięto Janiego na 10 dni w pokoju. Niczego mu nie podawano. On nie załatwiał swoich potrzeb fizjologicznych. Jednak masa jego ciała nieco spadła, co spowodowało poddanie w wątpliwość teorii o wielu latach bez jedzenia i picia.

Kolejne badania

Siedem lat później Janiego znów poddano badaniom. Zespołem 35 naukowców w Indian Defense Institute of Psychology and Aliied Sciences znów kierował dr Sudhir Shah. Po 15 dniach, podczas których podobno nie pił, nie jadł i nie korzystał z toalety, wszystkie wyniki badań medycznych były w normie. Stwierdzono, że Jani może wykazywać skrajną formę adaptacji do głodu i pragnienia. Skąd więc czerpał energię, jak utrzymywał stan nawodnienia i wydalał produkty metaboliczne?

Dr Michael Van Rooyen, dyrektor Harvard Humanitarian Initiative, odrzucił wyniki obserwacji jako „niemożliwe”, zauważając, że ciała głęboko niedożywionych ludzi szybko zużywają zasoby własne, co prowadzi do niewydolności nerek, wątroby, tachykardii i zawału serca. Lekarze i dietetycy uznali, że badania są nieprawdziwe i badający Janiego naukowcy razem z nim oszukiwali.

Kremacja ciała

Choć naukowcy z całego świata gotowi byli przyjechać do Indii i badać Janiego, na co mnich się zgodził, do dalszych badań nie doszło. Zmarł 26 maja 2020 roku. Po śmierci jego ciało zabrano do Ambaji, miejscowości słynącej ze świątyń, w której wybudował aśramę (pustelnię). We czwartek jego ciało skremowano.

Reklama

Jogin Prahlad Jani utrzymywał, że nie jadł i nie pił od 1940 roku:

PAP
Reklama
Reklama
Reklama