Reklama

Kolejne dziecko Sary i Artura Boruców ma dopiero trzy tygodnie, ale wielbicielki żony piłkarza z ogromnym zaangażowaniem komentują kolejne poczynania malca i jego bliskich. Sara Boruc zdecydowała się na pokazywanie twarzy synka. Świeżo upieczona mama regularnie dodaje nowe zdjęcia z Noahem w roli głównej. Ostatnio dużo emocji wzbudziły śpioszki, które zostały wybrane dla noworodka…

Reklama

Czy wypada ubierać dzieci na czarno?

Właśnie to pytanie zadały sobie internautki po tym, jak Sara Boruc opublikowała w sieci fotografię, na której mały Noah ubrany jest właśnie w śpioszki o kolorze czarnym. Bawełniany pajacyk był ozdobiony jedynie białymi kropkami. I choć to tylko kawałek materiału, temat poruszył kilka pań.

Pojawiły się głosy, że czarny to zły kolor dla dzieci. „Piękne zdjęcie!!! Gratulacje!!! Ale jakoś nie lubię czarnego koloru dla maluszka”, „dokładnie ja też tak myślę, czarny to taki smutny kolor. No ale wiesz, siła wyższa ...MODA jest tu najważniejsza”, to tylko niektóre komentarze, które znaleźliśmy pod zdjęciem Noaha. W dyskusji udział wzięły jednak także osoby, które broniły wyboru Sary Boruc. „A ja uwielbiam i bynajmniej nie uważam, że to kwestia mody - czarnych ubranek nadal jest jak na lekarstwo, a i tak uważam, że lepsze to niż ubranka we wszystkich kolorach tęczy, bo przecież dziecko musi mieć kolorowo”, „każdy jest wolnym człowiekiem i może ubierać dziecko swoje jak chce”, brzmiały głosy drugiej strony.

Reklama

Sama piosenkarka i miłośniczka mody nie wzięła udziały w dyskusji. I może to dobrze… Najważniejsze, że Noah wygląda absolutnie pięknie! Zgadzacie się?

Bernard Hołdys
Reklama
Reklama
Reklama