Z serialu Seks w wielkim mieście na… fotel gubernatora!
Cyntia Nixon kandyduje na gubernatora stanu Nowy Jork
Ma troje dzieci, byłego męża, żonę, jest biseksualna i ma dość tego, że władze Nowego Jorku zawodzą mieszkańców na każdym kroku. Cynthia Nixon postanowiła więc wziąć sprawy w swoje ręce i na Twitterze ogłosiła, że zamierza ubiegać się o fotel gubernatora stanu Nowy Jork. Przed nią ciężkie pół roku. Walka będzie zacięta, bo kontrkandydatem z ramienia Partii Demokratycznej, jest obecny gubernator Andrew Cuomo, który tak łatwo nie odda władzy. Zwłaszcza, że w jego rodzinie rządzenie Nowym Jorkiem to już zdaje się tradycja. W latach 1983-1995 gubernatorem był jego ojciec.
Aktorka gubernatorem?
51-letnia Cynthia, która nie ma doświadczenia politycznego postanowiła jednak zaryzykować. „Nowy Jork jest moim domem. Nigdy nie mieszkałam gdzie indziej, jestem dumną absolwentką szkoły publicznej i dumnym rodzicem dziecka, które do takiej szkoły uczęszcza”, mówiła w dwuminutowym filmie nakręconym na potrzeby rozpoczynającej się kampanii.
W wywiadzie, którego pod koniec roku udzieliła Wysokim Obcasom mówiła: „Od lat jestem aktywna politycznie. Działam na rzecz poprawienia edukacji dzieci w stanie Nowy Jork, do 2015 roku angażowałam się w sprawę zalegalizowania małżeństw jednopłciowych we wszystkich stanach USA (co się ostatecznie udało), biorę udział w manifestacjach, wiecach i marszach przeciwko nietolerancji, rasizmowi, łamaniu praw kobiet, udzielam się charytatywnie. Stałam się widoczna, a mój głos jest słyszalny”.
Aktorka zwróciła też uwagę, że Nowy Jork pełen jest skrajności. Są ludzie niewyobrażalnie bogaci i skrajnie ubodzy. „Połowa dzieci w północnej części stanu żyje w biedzie. Jak to się stało?”, dopytuje.
Jej priorytetem ma być zapewnienie dostępu do opieki zdrowotnej, zajęcie się kwestią więziennictwa i naprawa nowojorskiego metra.
Z miłości do Nowego Jorku
Czy ludzie zaufają aktorce, która zasłynęła z roli cynicznej prawniczki? „Uwielbiam Nowy Jork, ale coś musi się tu zmienić”, grzmi Cynthia rozpoczynając zbiórkę pieniędzy na swoją kampanię. Gdyby jej się udało byłaby pierwszą kobietą gubernatorem stanu Nowy Jork i pierwszą osobą homoseksualną, na tym stanowisku.