Co czeka Europę i świat? Krzysztof Jackowski ma czarną wizję... „Sam się jej boję”
Wojna i kryzys w Unii Europejskiej to nie wszystko...
Jasnowidz Krzysztof Jackowski wielokrotnie pomagał przy zagadkach kryminalnych, ale zdarza się, że jego wizje dotyczą także ogólnej sytuacji w Polsce i na świecie. I choć wielu osobom trudno uwierzyć, że wszystkie przełożą się na rzeczywistość, to 56-latek regularnie informuje o kolejnych obrazach, które malują mu się w głowie. Tym razem jasnowidz nie ma dla nas dobrych wiadomości…
Co będzie się dziać na świecie do 2024 roku? Wojna, kryzys w Unii Europejskiej…
W rozmowie z Faktem Krzysztof Jackowski wspomniał, że od kilku lat snuł wizję, która dziś spełnia się na naszych oczach. „Kilka lat temu mówiłem, że rok 2019 będzie ostatnim w miarę spokojnym, a rok 2020 obedrze nas ze złudzeń, i że pokój na świecie zostanie zachwiany. Mówiłem też, że przed wielką wojną na świecie ludzie będą bali się oddychać.”, opowiadał. W tym samym wywiadzie dodał, że dopiero teraz rozumie sens swoich słów. „Nie wiedziałem wówczas, co to znaczy. A teraz, nosimy maseczki, stoimy 2 metry od siebie, bo... boimy się oddychać. Zaznaczam, to są moje słowa sprzed około 4 lat. Boję się tej swojej przepowiedni”, mówił 56-latek w Fakcie.
Jasnowidz wie też, co wydarzy się w Europie i na świecie w najbliższych latach. „Przez najbliższe 3,5 roku będzie się działo dużo złego. Trzeba spojrzeć na Europę i Bliski Wschód. Europa może doznać poważnej destrukcji. Pytanie, czy niektóre państwa nie myślą o tym, żeby Unię Europejską rozerwać, zwłaszcza po pandemii, kiedy nastąpi ogromny kryzys gospodarczy. W moim odczuciu zacznie się bardzo niedobrze dziać w Europie”, zdradził swoją wizję Jackowski.
„Ta rzeczywistość po pandemii nie będzie już taka sama, będzie się rozrywać. Świat stoi w obliczu wojny i w tym roku będziemy mieli tego mocną świadomość”, zaznaczył w wywiadzie dla Faktu i dodał, że niebezpieczny czas na świecie będzie się utrzymywał do końca 2023 roku.
Wierzycie w słowa Krzysztofa Jackowskiego?