Reklama

Kilka dni temu informowano o „lekkiej niedyspozycji” biskupa Rzymu. Świat zamarł w niepewności, gdyż wiadomo, że dwóch tygodni koronawirus szczerzy się we Włoszech. Papież zrezygnował z wyjazdów, odwołał audiencje i poddał się badaniom. Jaki jest ich wynik?

Reklama

Czy koronawirus opanował Watykan?

Od ponad tygodnia papież Franciszek zmaga się z silnym przeziębieniem, przez które odwołał audiencje. W niedzielę podczas spotkania na modlitwie Anioł Pański, wierni mogli usłyszeć jego mocny kaszel. Wszyscy zaczęli się przejmować, że pogorszenie stanu jego zdrowia nastąpiło po niedawnej wizycie w Bari oraz licznych spotkaniach z przybyszami z całego świata. Podjęto decyzję o przebadaniu go na obecność koronawirusa.

We wtorek 3 marca włoski dziennik Il Messaggero poinformował, że test miał wynik negatywny. Mimo tego papież po raz pierwszy w swoim siedmioletnim pontyfikacie nie weźmie udziału w rekolekcjach wielkopostnych w podrzymskim miasteczku Ariccia. Będzie jednak dalej odprawiać poranne msze oraz wznowi przyjmowanie wizyt w Domu Świętej Marty, gdzie mieszka.

Wiadomo, że ostrzejsze zalecenia zastosowano względem papieża Benedykta XVI, który przebywa w dawnym budynku klasztornym w Ogrodach Watykańskich. Wizyty u 93-latka ograniczono, a kontrole zostały wzmocnione.

Z powodu obawy przed zagrożeniem koronawirusem, zaobserwowano także znaczny spadek liczby turystów. W Muzeach Watykańskich jest ich obecnie o około 60% mniej niż zwykle.

Reklama

papież Franciszek

Grzegorz GALAZKA/East News
Reklama
Reklama
Reklama