Aktor Klanu walczy z rakiem. Andrzej Strzelecki prosi fanów o pomoc
Cena leczenia jest niewyobrażalna...
Aktor Klanu Andrzej Strzelecki wyznał, że choruje na nieoperacyjnego raka płuc i oskrzeli. Jedyną szansą dla gwiazdy okazało się specjalne leczenie, którego mógłby podjąć się w Stanach Zjednoczonych. Okazuje się jednak, że koszt leczenia przekracza możliwości finansowe artysty. Postanowił więc poprosić o pomoc swoich fanów.
Aktor Klanu Andrzej Strzelecki ma raka
Andrzej Strzelecki to wybitny aktor, który polskim widzom znany jest głównie z roli doktora Tadeusza Koziełło-Kozłowskiego, w którego wciela się nieprzerwanie od 197 roku w telenoweli Klan. Na koncie ma także genialne role w wielkich produkcjach, takich jak W pustyni i w puszczy czy w filmie Bitwa Warszawska 1920. Był również rektorem Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Niestety ostatnio wyszło na jaw, że aktor cierpi na raka.
Andrzej Strzelecki zmaga się z ciężkim rodzajem nowotworu płuc i oskrzeli. Rak jest nieoperacyjny, a jedyną szansą na walkę o zdrowie jest podjęcie się innowacyjnego leczenia za oceanem. Szansą dla aktora okazało się specjalne leczenie, którego mógłby się podjąć w Stanach Zjednoczonych. Niestety koszt leczenia jest niewyobrażalnie wysoki. Wynosi aż 37 tys. dolarów miesięcznie, co znacznie przerasta możliwości finansowe gwiazdy Klanu. Aktor postanowił więc poprosić o pomoc w gromadzeniu środków pieniężnych.
„Zachorowałem. Mam nieoperacyjnego raka płuc i oskrzeli. Zawsze miałem szczęście w życiu. Nie opuściło mnie ono i w tej dramatycznej sytuacji. 6 maja w USA dopuszczono lek Capmatinib na to schorzenie. Jest on dla mnie szansą na uratowanie życia, ale koszt kuracji przekracza moje możliwości finansowe (37 tysięcy dolarów miesięcznie). W tym momencie zbieram środki na 10 podań leku - istnieje możliwość, że będę potrzebował ich więcej, konsultacje medyczne, dojazdy, sprzęt specjalistyczny, leki, dlatego zwracam się z prośbą o pomoc. Być może szczęście nie opuści mnie i tym razem”, czytamy na stronie zbiórki.
Do apelu aktora dołączyła córka Andrzeja Strzeleckiego, Joanna, która na swoim Facebooku udostępniła link do założonej za pośrednictwem fundacji Rak'n'Roll zbiórki: „Drodzy Przyjaciele i znajomi, mój Tata jest podopiecznym fundacji Rak'n'Roll, dzięki której zbieramy fundusze na jego leczenie. Zapoznajcie się proszę z informacją poniżej. Wierzę w to, że dzięki Wam szczęście nas nie opuści...”, czytamy jej wpis.
Akcję nagłośnili także na swoich profilach w social mediach znajomi artysty, m.in. aktor i kompozytor Marcin Januszkiewicz czy Zofia Zborowska. „Andrzej Strzelecki, przyjaciel mojego taty i mojej mamy też, mój profesor ze szkoły teatralnej zachorował na raka. Zbiera pieniądze, żeby się leczyć. Jest ciężko. Ale wierzę w to, że wspólnymi siłami nam się uda i on będzie mógł pojechać i się wyleczyć. Jak sam napisał, ma ogromne szczęście w życiu”, napisała na Instagramie.
Kwota jest naprawdę ogromna i nie ma wątpliwości, że liczy się każda złotówka. Rodzina stara się zebrać 500 tys. zł, które mogą uratować życie aktora Andrzeja Strzeleckiego. Link do zrzutki znajdziecie tutaj.