Reklama

Celine Dion od pewnego czasu walczy z jedną z najrzadszych chorób neurologicznych na świecie. Nie usłyszmy już jej podczas koncertu na żywo. W sieci pojawił się właśnie zwiastun nowego filmu dokumentalnego o wokalistce, w którym wprost mówi o tym, jakie są rokowania i co ją czeka.

Reklama

Celine Dion o swoim stanie zdrowia

Wokalistka wystąpiła w najnowszym filmie dokumentalnym o sobie samej pt. "I Am: Celine Dion". Opowiada w nim o swojej karierze muzycznej i najważniejszych wydarzeniach, ale i trudnościach. Mijają dwa lata, odkąd u artystki zdiagnozowano nieuleczalny zespół sztywnego człowieka. Choroba powoduje skurcze strun głosowych i utrudnia jej poruszanie się. Dion odwołała wszystkie swoje koncerty i chociaż fani liczą na to, że jeszcze kiedyś zobaczą ją na scenie, ona nie pozostawia złudzeń. Już nigdy nie wystąpi przed publicznością.

Pascal Le Segretain/Getty Images

ZOBACZ TEŻ: Gdy Agata Buzek zachorowała, lekarze załamywali ręce. Dzięki wsparciu rodziców przetrwała najtrudniejszy okres w życiu

"Jeśli nie będę mogła chodzić, będę się czołgać"

W filmie we łzach opowiada o chorobie, która zdeterminowała jej życie. Każdy dzień to walka i praca nad samą sobą.

"Jeśli nie będę mogła biegać, będę chodzić. Jeśli nie będę mogła chodzić, będę się czołgać. Nie zatrzymam się" - mówi płacząc.

Odkąd zdiagnozowano u niej chorobę, artystka bardzo wycofała się z życia publicznego. Niespodziewanie pojawiła się podczas nagród Grammy, zachwycając publiczność wyglądem i świetną formą. Towarzyszył jej najstarszy syn.

(Photo by Pascal Le Segretain/Getty Images

CZYTAJ: On oddał jej nerkę, ona zostawiła dla niego Stany. Oto historia miłości Tiny Turner i Erwina Bacha

"Ostatnie kilka lat było dla mnie wyzwaniem, podróżą — od odkrycia mojej choroby, do nauczenia się, jak z nią żyć i radzić sobie z nią, ale nie pozwolić, by mnie zdefiniowała" — mówi gwiazda w zwiastunie.

Reklama

Premiera filmu będzie miała miejsce 25 czerwca na Amazon Prime.

Reklama
Reklama
Reklama