Reklama

Kto zostanie królem po Elżbiecie II? Książę Karol w ubiegłym roku został oficjalnie zaakceptowany w tej roli przez rząd. Nie wszyscy są jednak z tego zadowoleni. Prawie połowa Brytyjczyków nie chce syna królowej na następcę tronu Wielkiej Brytanii. Z badania, które przeprowadził dziennik Independent wynika, że nowym władcą powinien zostać... książę William.

Reklama

Brytyjczycy nie chcą księcia Karola na następcę tronu

Królowa nie żyje, a królem zostaje.. książę Karol. Niestety dla wielu Brytyjczyków nie jest to powód do radości. Według 46 procent ankietowanych, książę Karol powinien abdykować i ustąpić miejsca na tronie synowi, księciu Williamowi. Więcej, 24 procent pytanych twierdzi, że nie byłoby to dobre rozwiązanie. Aż 29 procent obywateli Wielkiej Brytanii nie ma zdania w tej sprawie.

Badania zaprezentował na swoich łamach dziennik Independent. Wygląda na to, że Brytyjczycy nie chce księcia Karola na następcę tronu po śmierci królowej Elżbiety II. Dziennikarze magazynu twierdzą jednak, że scenariusz z abdykacją Karola jest mało prawdopodobny.

Co ciekawe, sondaż ICM dla tabloidu The Sun, przeprowadzony we wrześniu ubiegłego roku, jest dowodem na to, że powoli Brytyjczycy przekonują się do Karola. Wówczas większość Brytyjczyków (51 proc.) było zdania, że po śmierci królowej królem powinien zostać William, reprezentujący młodsze pokolenie royal family. Teraz jest to 46 procent ankietowanych.

Reklama

Dla tych, którzy wciąż w roli następcy tronu widzieliby księcia Williama nie mamy dobrych wiadomości. Królowa zdania nie zmieni, a w kwietniu ubiegłego roku poparła Karola jako swojego następcę... Myślicie, że ten powinien ustąpić miejsca synowi?

Reklama
Reklama
Reklama