Britney Spears, uznawana przez wielu za żywą legendę muzyki pop, podpadła swoim fanom na Instagramie. Wystarczyło jedno zdjęcie, aby internauci oskarżyli artystkę o marnowanie pieniędzy, obnoszenie się z bogactwem i krzywdzenie zwierząt. Słusznie?

Reklama

Britney Spears skrytykowana za zdjęcie na Instagramie

Fani zawstydzili Britney Spears za popisywanie się drogimi butami w mediach społecznościowych. Piosenkarka opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie szpilek luksusowej marki Louboutin. Zapewne post nie narobiłby tyle szumu, gdyby nie słowa artystki. „Cztery lata temu kupiłam pierwszą parę szpilek Christian Louboutin ze skóry węża, które kosztują sześć tysięcy dolarów. P.S. nigdy ich nie nosiłam!”, czytamy na jej profilu.

Internauci poczuli się dotknięci i otwarcie okazali swoje oburzenie zachowaniem Spears. „Gratuluję próżności i okrucieństwa wobec zwierząt”, pisze jedna z osób. „Britney, myślę, że nie powinnaś mówić o tym, ile kosztują twoje rzeczy. Przynajmniej ze względu na współczucie dla tych, którzy ledwo sobie radzą każdego dnia”, dodaje inna. „Wystaw je na aukcję na cele charytatywne”, „Kochanie, w naszych czasach nie ma się czym chwalić” – sugerują komentujący.

Negatywnych opinii jest więcej. „Możesz mi je wysłać, abym mógł je sprzedać na aukcji i zapłacić za całoroczne posiłki dla wszystkich osób, które nie mają na jedzenie w moim mieście”, „Powinnaś przekazać darowiznę na cele charytatywne, zamiast chwalić się, kiedy przeciętna kobieta walczy o byt!”. Oprócz oskarżeń o nadmierną rozrzutność piosenkarki, nie brakuje osób, które walczą o prawa zwierząt. „Gratulujemy przyczynienia się do okrucieństwa”, „Noszenie zwierząt zabitych dla próżności jest lekceważące”.

Reklama

Pozytywnych komentarzy jest znaczenie mniej, ale większość z nich ma podobny charakter, sugerujący, że inni ludzie nie powinni osądzać piosenkarki za to, co kupuje i ile wydaje. Britney Spears nie zareagowała na niezadowolenie swoich fanów. A Ty, co o tym myślisz?

Zobacz także
ons.pl
Reklama
Reklama
Reklama