Reklama

To zdjęcie obiegło cały świat w ciągu zaledwie kilku dni. Pracująca w jednym z brazylijskich szpitali recepcjonistka, Cris Mamprim, opublikowała na Facebooku fotografię, na której widoczne są cztery psy, stojące w drzwiach placówki. Okazuje się, że to pupile jednego z pacjentów, które czekały całą noc na swojego właściciela...

Reklama

Cztery psy czekały całą noc na swojego właściciela pod drzwiami szpitala

Sytuacja miała miejsce w szpitalu regionalnym Alto Valle w Rio de Sul w Brazylii. Gdy Cris Mamprim, recepcjonistka, przybyła do pracy, była mocno zaskoczona tym, co zobaczyła. Cztery psy czekały pod drzwiami placówki, blokując wejście i wpatrywały się w głąb pomieszczenia. Szybko okazało się, że nie są to przypadkowi pupile a ich właścicielem jest César, bezdomny, który tego dnia trafił do szpitala.

Zdjęcie, które dziewczyna opublikowała na swoim profilu na Facebooku, w krótkim czasie zyskało dziesiątki tysięcy udostępnieniem i polubień.

„Przy tylu złych ludziach wokół, dzisiaj natknąłem się na tę scenę. W szpitalu, w którym pracuję, o 3 nad ranem, podczas gdy César (bezdomny) był hospitalizowany, jego przyjaciele czekali na niego przy drzwiach”, podpisała je Cris Mamprim w mediach społecznościowych (tłumaczenie za polsatnews.pl).

„Prosta osoba, żyjąca bez luksusu, która polega na pomocy innych w przezwyciężaniu głodu, bólu i niegodziwości świata, ma po swojej stronie najlepszych towarzyszy. I z wzajemnością, bo widać, że daje psom miłości, ciepło i zrozumienia”, rozwinęła swoją myśl.

Bezdomny César o swoich psach

Zapytany przez lekarzy właściciel psiaków zwierzył się, że karmi je nawet wtedy, gdy sam nie ma zbyt wiele do jedzenia.

„Nie wiem, jak wygląda jego życie i nie chcę osądzać, dlaczego znalazł się na ulicy, ale podziwiam szacunek i miłość, jaką ma dla swoich zwierzaków. Patrzenie na nich, czekających w drzwiach, pokazuje tylko, jak bardzo są zadbani i kochani”, podkreśliła w swoim poście Cris Mamprim.

Do tej pory jej post został udostępniony ponad 78 000 razy, polubiło go natomiast niemal 130 tys. osób

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama