Angelina Jolie i Brad Pitt niemal przez trzy lata zaciekle walczyli o prawa do opieki nad dziećmi. Bardzo trudno było im dojść do porozumienia i żadne z nich nie dawało za wygraną. Ich rozwód został sfinalizowany dopiero niedawno. Angelina Jolie długo starała się utrudnić byłemu partnerowi kontakt z dziećmi. Niestety na zamieszaniu najbardziej ucierpiały dzieci pary. Szczególnie mocno rozwód przeżyła Shiloh, najstarsza biologiczna córka aktorów.

Reklama

Brad Pitt nie akceptuje swojej córki?

Córka Brada Pitta i Angeliny Jolie od najmłodszych lat woli wyglądać jak chłopiec. Nosi męskie ubrania i krótką fryzurę, a także prosi bliskich, by nazywali ją John. Jej rodzice pozostawili jej wolny wybór w tej kwestii. Szczególnie Angelina Jolie otwarcie deklarowała, że zawsze będzie wspierała swoje dzieci w byciu sobą. Shiloh jest bardzo wrażliwa i wkracza właśnie w bardzo trudny wiek. Niebawem dziewczynka skończy 13 lat. Nie radzi sobie z emocjami, które wywołuje kontakt między rodzicami.

Okazuje się też, że jej rodzice często spierają się w kwestii wychowania córki. Jak podaje magazyn Woman’s Day Australia Brad Pitt nie do końca akceptuje jej sposób ubierania się, natomiast Angelina Jolie od początku wspiera ją w wyrażaniu siebie. „Shiloh bardzo źle znosi ich rozwód, najgorzej z dzieci. Najpierw chciała uciec do dziadków na Florydę, a teraz próbuje naprawić swoje relacje z Bradem. Niestety, on nie pochwala jej zachowania ani ubioru i ma problemy z zaakceptowaniem Shiloh takiej, jaką jest. Był wychowany w ultra konserwatywnym środowisku baptystów i wbrew wcześniejszym zapewnieniom, transpłciowość Shiloh i jej męskie ubrania są dla niego czymś nienaturalnym”, czytamy.

Reklama

Angelina Jolie boi się wpływu, jaki ta sytuacja może mieć na Shiloh. To dla niej kolejny argument, aby całkowicie odciąć byłego męża od opieki nad dziećmi, a nawet kontaktów z nimi….

Shooting Star/Sipa USA/East News
East News
Reklama
Reklama
Reklama