Greg Collins, Rafał Collins, VIVA! 15/2020
Fot. Zdjęcia Adam Pluciński/ Move Picture
O TYM SIĘ MÓWI

Bracia Collins opowiedzieli o współpracy z Tomaszem Komendą 

,,Farsą jest to, jak traktuje go państwo polskie"

Redakcja VIVA! 23 września 2020 21:38
Greg Collins, Rafał Collins, VIVA! 15/2020
Fot. Zdjęcia Adam Pluciński/ Move Picture

Po wyjściu na wolność Tomasz Komenda zaczął układać swoje życie od początku. Może liczyć na wsparcie rodziny i ludzi, którzy okazują mu wiele życzliwości. Wśród nich znalazł się Rafał Collins, który zaproponował Tomaszowi Komendzie pracę. Niedawno podpisali umowę. Teraz bracia Collins opowiedzieli o współpracy z mężczyzną. Co będzie należało do jego obowiązków? 

Bracia Collins o współpracy z Tomaszem Komendą

Tomasz Komenda podejmował się różnych prac, ale nie był dobrze traktowany przez właścicieli. Wykorzystywano go do przyciągania klientów. O swoich trudnych doświadczeniach opowiedział w jednym z ostatnich wywiadów. Po jego lekturze Rafał Collins zaproponował mu prace. „Tomku, nie znamy się i nie mam do ciebie kontaktu, wobec czego napiszę tutaj z nadzieją, że wiadomość do ciebie dotrze. Chcę ci zaoferować spokojną, legalną, przyjemną i uczciwie opłaconą pracę, u nas zawsze dodatkowa para rąk się przyda, a ktoś taki jak ty zasługuje przynajmniej na spokój i porządną robotę", napisał na Instagramie Rafał Collins.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Bardzo miło mi poinformować, iż z dniem dzisiejszym rozpoczęliśmy współpracę z Tomkiem Komendą. Tomek miał do wyboru zatrudnienie w trzech spółkach którymi kieruje: studio tuningu pojazdów, restaurację w Warszawie lub pracę w naszej fundacji. Na szczęście bez wahania wybrał pracę w Fundacji Braci Collins, z czego osobiście bardzo się cieszę.Funkcja jaką będzie sprawować to Specjalista do spraw adaptacji społecznej osób niesłusznie skazanych. Dzięki takiemu rodzajowi pracy Tomek będzie miał wokół siebie wąskie grono ludzi, nie będzie musiał codziennie stawać do setek zdjęć, tak jak to było na myjni, w której pracował. Tomek dostanie od nas szanse na rozwój, początkowo w zakresie jego obowiązków będzie leżał jedynie jego rozwój osobisty. Mamy pełną świadomość, iż ma trochę do nadrobienia i musimy mu dać trochę czasu na pełną, obopólną współpracę. Aby biegać należy umieć na początek dobrze chodzić, wobec czego współpraca rozpocznie się od różnych kursów (m.in. prawa jazdy), oraz opieki psychologicznej ponieważ państwo nawet o to nie zadbało, powyższe aktywności przygotują go do lepszej współpracy. Ponadto Tomek będzie pracował z domu, tak aby nie musiał opuszczać otoczenia, które zna i w którym czuje się komfortowo, w gronie rodzinnym blisko narzeczonej i dziecka, które wkrótce przyjdzie na świat, tymczasem nasza współpraca zapewni jego rodzinie spokojne życie bez konieczności martwienia się o rachunki czy inne opłaty. Umówiliśmy się z Tomkiem, że będzie sam decydował, w którym momencie będzie w stanie udźwignąć duży projekt. Nie ukrywamy że nasza współpraca w zakresie, w jakim ją planujemy, jest dla nas nowością i będziemy musieli nieco zrestrukturyzować nasze plany, na szczęście dzięki ludziom którzy nas otaczają mamy możliwości, które nam na to pozwalają.Uzgodniliśmy z Tomkiem, iż wypowiadamy się na temat tej sprawy jedynie do końca tego tygodnia, po czym odmawiać będziemy komentarzy celem uzyskania spokoju potrzebnego Tomkowi oraz nam aby nasza współpraca dobrze się ułożyła.A tak totalnie od siebie dodam tylko, że jest to straszna farsa iż Tomek wciąż czeka na zadośćuczynienie od Państwa i musiał pracować po myjniach...

Post udostępniony przez Rafal Collins (@rafalcollins)

Tomasz Komenda odpowiedział i przyjął tę propozycję. Niedawno panowie podpisali umowę. Mężczyzna miał do wyboru kilka opcji Jak dowiadujemy się z wpisu na Instagramie mężyczna miał do wyboru „zatrudnienie w trzech spółkach którymi kieruje: studio tuningu pojazdów, restaurację w Warszawie lub pracę w naszej fundacji. Na szczęście bez wahania wybrał pracę w Fundacji Braci Collins, z czego osobiście bardzo się cieszę. Funkcja jaką będzie sprawować to Specjalista do spraw adaptacji społecznej osób niesłusznie skazanych ”, napisał Rafał Collins.

Tomasz Komenda otrzyma szanse na rozwój. ,,Aby biegać należy umieć na początek dobrze chodzić, wobec czego współpraca rozpocznie się od różnych kursów (m.in. prawa jazdy), oraz opieki psychologicznej ponieważ państwo nawet o to nie zadbało, powyższe aktywności przygotują go do lepszej współpracy”, dodano w poście.

W rozmowie z Plotkiem bracia Collins opowiedzieli o podjętej współpracy z Tomaszem Komendą.

,,Dlaczego zatrudniliśmy Tomka? Bo on totalnie na to zasługuje. Farsą jest to, że do tej pory boryka się z problemami. Farsą jest to, jak traktuje go państwo polskie. Farsą jest również to, że nie ma zapewnionej nawet pomocy psychologicznej”, powiedzieli.

„Na dzień dzisiejszy nie odzywały się do nas żadne firmy. Odezwała się tylko jedna osoba, która oferuje wsparcie, by Tomek mógł zrobić prawo jazdy. Na ten moment nie potrzebujemy jednak żadnej pomocy. Poradzimy sobie, damy radę. Jeśli kiedyś w przyszłości potrzebowalibyśmy jakiejś pomocy, to mamy fantastycznych przyjaciół”, dodali.

Rafał i Grzegorz Collins zdobyli się na wspaniały gest. W poście na Instagaramie poinformowali, że będą wypowiadać się na temat sprawy jedynie do końca tygodnia. Chcą zagwarantować Tomaszowi Komendzie spokój. 

Tomasz Komenda
Fot. Jakub Kaminski/Dzien Dobry TVN/East News

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…