Reklama

Na początku września Blanka Lipińska ogłosiła z pełną powagą w swoich mediach społecznościowych, że wyszła za mąż za swojego ówczesnego partnera Macieja Buzałę. Gdy wszystkie portale i magazyny opisały ten radosny moment gratulując zakochanym, pisarka wyjaśniła, że tylko sobie żartowała. To nie spodobało się wielbicielom gwiazdy, która straciła część sympatii ze strony internautów. Jak się okazuje, sytuacja wpłynęła też negatywnie na związek Blanki Lipińskiej i Macieja Buzały – para nie jest już razem. Czy pisarka żałuje tego, co zrobiła?

Reklama

Blanka Lipińska o zmyślonym ślubie

Podczas ostatniego spotkania z dziennikarzami pisarka po raz kolejny zapewniła, że pomysł z udawanym ślubem wciąż bardzo się jej podoba. Mimo spełnionego marzenia o zdjęciach w białej sukni, na medialnej burzy ucierpiał jej związek. „Absolutnie nie żałuję decyzji o ślubie, ponieważ jak wielokrotnie to podkreślałam, istnieje spora szansa, że niestety przeżyłam to po raz pierwszy i ostatni. Aczkolwiek jest takie powiedzenie, że ślub to pierwszy krok do rozwodu i faktycznie tak się stało, ponieważ cała sytuacja ze ślubem w jakimś stopniu zweryfikowała mój związek, który w konsekwencji się rozpadł”, powiedziała celebrytka w rozmowie z Plejadą.

Gorzej od samego zmyślonego ślubu, pisarka wspomina jego konsekwencje. „Żałuję natomiast tego wszystkiego, co wydarzyło się później. Była to dla mnie ogromna lekcja pokory. Przeprosiłam media, swoich fanów, wszystkie osoby, które poczuły się dotknięte. Ze wszystkiego wyciągam lekcję i z tej sytuacji lekcję, choć bolesną, również wyciągnęłam”, wyjaśniła Blanka Lipińska w Plejadzie.

Reklama

O tym, czy publiczność przyjęła przeprosiny gwiazdy dowiemy się już niedługo, podczas obserwowania, jakie wyniki zanotowały jej kolejne projekty. Jak oceniacie całą sprawę?

Mat. prasowe/Arch. prywatne
mat. pras.
Reklama
Reklama
Reklama