Reklama

Barack Obama wielokrotnie podkreślał w wywiadach, jak ważna jest dla niego rodzina. Żona Michelle i dwie córki, Sasha i Malia, są największym wsparciem polityka, czego nigdy nie ukrywał. Kiedy był prezydentem Stanów Zjednoczonych, stawiał na rozwój projektów, które wspierały rodziny w każdy możliwy sposób. Nic w tym dziwnego, ponieważ sam wychowywał się bez ojca, a wspomnienia o nim wydają się być dla byłego przywódcy USA wyjątkowo bolesne.

Reklama

Barack Obama - rodzina. Kim był ojciec Baracka Obamy?

Rodzice Baracka Obamy, ekonomista Barack Hussein Obama i antropolożka Ann Dunham, poznali się na studiach. Ich małżeństwo szybko się rozpadło, a Obama Sr. po powrocie do Kenii nie utrzymywał kontaktu z synem. To wpłynęło na podejście polityka do własnej rodziny. „Każdego dnia dla Michelle i moich córek staram się być takim człowiekiem, jakim mój ojciec nie mógł być dla mnie i mojej matki”, mówił mediom.

ZOBACZ TEŻ: Barack Obama zdradził rodzinne sekrety. Jedna z córek jest wykapaną Michelle!

„Bycie dobrym rodzicem nie jest łatwe, ale nikt nie jest doskonały. Sam wciąż próbuję dowiedzieć się, co mogę zrobić, aby być najlepszym mężem i ojcem”, dodał. „Jeśli inspirujemy nasze dzieci, jeśli okazujemy im bezwarunkową miłość i pozwalamy im być sobą, to można powiedzieć, że odnieśliśmy sukces jako rodzice”.

Sacha i Malia, córki Baracka Obama, 2015 rok

Chip Somodevilla/Getty Images

Barack Obama o relacji z ojcem

„Był dla mnie mitycznym bohaterem, w pewnym sensie przypominającym człowieka. Wyjechał do Afryki w 1963 roku, kiedy miałem dwa lata, więc wiedziałem o nim tylko tyle, co mówili mi mama i dziadkowie”, pisał Barack Obama o rodzicu w autobiografii Odziedziczone marzenia. Spadek po moim ojcu.

Do tych wspomnień powrócił przy okazji rozmowy z muzykiem Brucem Springsteenem, o czym napisał na swoim Facebooku. „Tak naprawdę nie znałem swojego ojca. Zostawił moją matkę i mnie, kiedy miałem dwa lata, i przyjechał z Kenii tylko raz, kiedy miałem dziesięć lat. Ta podróż była pierwszą i ostatnią, kiedy go widziałem; potem otrzymywałem od sporadycznie listy [...]”, czytamy na profilu polityka.

„Jego krótka wizyta wywarła wpływ na moje życie. Ojciec dał mi pierwszą piłkę do koszykówki i wprowadził w świat jazzu. Ale ta wizyta pozostawiła też więcej pytań niż odpowiedzi. Wiedziałem, że będę musiał sam odkryć, jak być mężczyzną”, przyznał były prezydent USA w zapowiedzi podcastu na Spotify.

I didn’t really know my father—he left my mother and me when I was two years old, and only traveled from Kenya to visit...
Opublikowany przez Baracka Obamę Poniedziałek, 22 marca 2021

Przyrodni brat byłego prezydenta, Mark Ndesandjo, napisał w autobiografii Od Nairobi do Shenzhen, że on i jego matka byli ofiarami przemocy domowej, jakiej dopuszczał się Barack Obama Sr. „Mój ojciec dotkliwie mnie bił. Bił moją matkę. Przez całe dzieciństwo słyszałem jej krzyki i czułem jej ból, ale nie mogłem jej pomóc. O ojcu nie mogę powiedzieć nic dobrego”, wyznał na konferencji prasowej przed premierą książki.

Ojciec Baracka Obamy zginął w wypadku samochodowym w Nairobi w 1982 roku.

Reklama

Michelle Obama i Barack Obama, 2015 rok

Chip Somodevilla/Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama