Reklama

Reklama

Rząd Austrii przegłosował właśnie nowe prawo zakazujące zasłaniania twarzy w miejscach publicznych. Oznacza to przede wszystkim zakaz noszenia burki, hidżabu i czadoru – tradycyjnych muzułmańskich strojów kobiecych. Niezastosowanie się do przepisów będzie karane mandatem w wysokości 150 euro. Zatrzymana osoba będzie także musiała natychmiast zdjąć okrycie z twarzy. Przepis ten obowiązuje jednak także maski medyczne noszone na twarzy bez wyraźnej przyczyny.

Zobacz także: Marka Nike stworzyła specjalną kolekcję dla zawodniczek… noszących hidżaby!

Austria podjęła decyzję w sprawie uchodźców

Uchodźcy pozostający legalnie na terytorium Austrii zostali także zobowiązani do nauki języka i austriackiej kultury oraz wykonywania prac społecznych. Bez spełnienia tych warunków nie mogą liczyć na pomoc socjalną.

Nowa ustawa jest efektem społecznych niepokojów związanych z coraz większą liczbą uchodźców przyjmowanych w kraju. Nie zawsze chcą oni dostosować się do kultury obowiązującej w miejscu ich azylu, co prowadzi do niezadowolenia mieszkańców i licznych konfliktów. W Austrii ustawa została przyjęta jednogłośnie mimo sprzeciwu środowisk muzułmańskich i samego prezydenta Alexandra Van der Bellena. Nowe przepisy zostały dokładnie opisane w broszurach wydanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w językach niemieckim, angielskim, tureckim i arabskim.

Reklama

Zobacz także: Burka, czador czy hidżab? Jak ubierają się muzułmanki w różnych stronach świata?

Reklama
Reklama
Reklama