Arkadiusz Milik oświadczył się Jessice Ziółek! Para podzieliła się z fanami tą wyjątkową informacją za pośrednictwem mediów społecznościowych. Ukochana polskiego piłkarza pokazała cudowny pierścionek zaręczynowy!
Arkadiusz Milik i Jessica Ziółek: zaręczyny
To był dla nich jeden z najpiękniejszych momentów. Po ośmiu latach Arkadiusz Milik postanowił poprosić wybrankę swojego serca o rękę! Piłkarz polskiej reprezentacji zrobił to podczas wakacji na Mykonos.
,,Jest taki dzień, gdy nadchodzi chwila, która otwiera nowy rozdział. Wydawałoby się, że ona niewiele już zmieni, bo przecież dowody miłości, które wzajemnie sobie dawaliśmy przez lata stanowią wystarczającą przysięgę.
Jest taka chwila, na którą czeka każda z nas. Moja nadeszła ❤AREK ❤ @arekmilik love you 😍 #rings💍#love", napisała wzruszona Jessica Ziółek.
Jessica Ziółek o związku z Arkadiuszem Milikiem
Jessica Ziółek miała 16 lat kiedy poznała Arkadiusza Milika. ,,Szukałyśmy z mamą prezentu dla męża mojej siostry w dziale męskim. Mama w pewnym momencie zauważyła, że pewien chłopak cały czas mi się przygląda. „Mamo, daj mi spokój!”, powiedziałam w pierwszej chwili. Po czym tajemniczy mężczyzna podszedł i poprosił o mój numer telefonu. Z zasady nie podaję swojego numeru nieznajomym, powiedziałam przekornie, że może mnie odnaleźć na Facebooku. To był test (śmiech). Po dwóch godzinach dostałam zaproszenie do znajomych", wyznała dwa lata temu Damianowi Dudzie dla viva.pl. Co jeszcze zdradziła naszemu dziennikarzowi? Przypominamy fragment rozmowy.
Nie bałaś się związać z piłkarzem?
Nie miałam wtedy pojęcia, czym zajmuje się Arek! Przez pierwsze trzy miesiące mówił mi, że interesuje się piłką nożną. Pewnego dnia powiedział mi, że przyjedzie po mnie jego brat i zabierze na mecz. Przez całą drogę pytałam, kiedy dołączy do nas Arek, ale on milczał. Gdy byliśmy już na trybunach, brat Arka cały czas mnie uspokajał, jednocześnie obserwował moją reakcję. Po chwili usłyszałam z megafonu: „Numer 99, Arkadiusz Milik’’.
Mocne wejście! Jesteście ze sobą już sześć lat, planujecie ślub?
Do podjęcia tak ważnej życiowo decyzji potrzebna jest nam dojrzałość oraz przygotowanie psychiczne. Oczywiście, chcę mieć dzieci i męża, ale mam dopiero 22 lata. Jedno jest pewne — on jest dla mnie rodziną.
Marzysz o ślubie jak z bajki?
Nie będę się z nikim ścigać. Najważniejsze, aby byli przy mnie najbliżsi – rodzina i przyjaciele. Chciałabym oczywiście świetnie wyglądać w ten wyjątkowy dzień, to naturalne, chyba jak każda kobieta.
Serdecznie gratulujemy!