Reklama

Do niedawna Antonio Banderas uchodził za jednego z najseksowniejszych aktorów Hollywood. Po pamiętnej roli w „Desperado” kobiety mdlały na jego widok. Dziś fani i media są głęboko zaniepokojeni stanem jego zdrowia. Co się dzieje z Antoniem Banderasem?

Reklama

Polecamy też: „Mój ból nie jest ważniejszy od cierpienia innych”. Antonio Banderas po raz pierwszy o ataku serca

Antonio Banderas przeszedł spektakularną metamorfozę

W styczniu 2017 roku Antonio Banderas trafił do szpitala. Oficjalną przyczyną był atak serca. O problemach zdrowotnych aktor zdecydował się opowiedzieć dopiero podczas Festiwalu Filmowego w Maladze. Permanentny stres i ciągłe podróże między Hiszpanią a Stanami Zjednoczonymi odbiły się na jego zdrowiu. Aktor już wtedy zaznaczał, że postara się wyciągnąć odpowiednie wnioski i wziąć się za siebie.

materiały prasowe

Antonio Banderas w filmie „Desperado”

Ostatnio pojawił się na Amerykańskim Festiwalu Filmowym w Deauville w towarzystwie młodszej o 20 lat partnerki Nicole Kimpel. Aktor nie przypomina już tego przystojniaka, do którego wzdychały miliony kobiet. Fani są zszokowani jego wyglądem. Gdzie się podział jeden z najbardziej pożądanych aktorów światowego kina?

East News

Antonio Banderas i Nicole Kimpel na Amerykańskim Festiwalu Filmowym w Deauville

Najnowsze zdjęcia 57-letniego artysty wywołały spekulacje odnośnie jego stanu zdrowia. Banderas wyraźnie schudł. Wyglądał na osłabionego i przemęczonego. Pojawiają się głosy, że aktor przygotowuje się do nowej roli, a to wiąże się z pewnymi wyrzeczeniami. W drugim sezonie serialu „Geniusz”, Antionio wcieli się w rolę Pabla Picassa. „Jestem podekscytowany nowym projektem!”, zdradził w rozmowie z dziennikarzami. Premiera odbędzie się już za rok!

Reklama

Polecamy też: To był tylko „bolesny incydent’’. Antonio Banderas odniósł się do plotek na temat swojego stanu zdrowia​

Reklama
Reklama
Reklama