Antoni Królikowski w poruszających słowach wspomina tatę
„Przedwcześnie odszedł od nas”
- Redakcja VIVA!
Dla najbliższych odejście Pawła Królikowskiego było prawdziwym ciosem. Rodzina wspomina go w poruszajacych wpisach. Wiele zawdzięcza mu najstarszy syn, który poszedł w ślady taty. Łączyła ich wyjątkowa więź. Antoni Królikowski niedawno podzielił się ze swoimi fanami wyjątkową pamiątką po Pawle Królikowskim i wspomniał ich rozmowę sprzed lat. To dzięki tacie zdecydował się podjąć ważną decyzję...
Antoni Królikowski poruszająco o tacie, Pawle Królikowskim
Antoni Królikowski wybrał się na małą wyprawę niezwykłym autem - pamiątką. Dostał od taty Fiata 126p i właśnie nim udał się na przejażdżkę do Parku Narodowego Gór Stołowych.
„Maluch Taty #małyalewariat #maluch #fiat126p #pawełkrólikowski #antonikrólikowski #polskifiat #majówka ”, napisał na Instagramie pod zdjęciem z niebieską maszyną.
Z kolei podczas live czatu z Telewizją Polsat aktor opowiedział o swoich przeżyciach związanych z występem w pierwszej edycji polsatowskiego Tańca z Gwiazdami. Nie każdy zdawał sobie sprawę, że Antoni Królikowski wahał się wziąć udział w tanecznym programie. I to Paweł Królikowski namówił go na ten krok. Młody aktor wrócił wspomnieniami do rozmowy z tatą.
„Powiem szczerze, że cieszę się w ogóle, że tak szybko miałem za sobą udział. To była pierwsza edycja TZG w Polsacie . Pamiętam, że tak się wzbraniałem. Ja nie lubię w ogóle tańczyć. Ja się na tym nie znam. Gdzie ja będę chodził w jakichś tych dziwnych strojach. Takie nie moje to było. I tu pamiętam akurat, że mnie tatuś trochę nabrał: A idź, bo wydzwaniają tu do mnie, no pójdź, no co ci szkodzi? Nauczysz się tańczyć, poznasz fajnych ludzi, może coś sobie zarobisz”, wspominał Antoni Królikowski.
W rozmowie z Mileną Suszyńską aktor opowiedział także o relacji jaka łączyła go z ojcem. Razem grali na planie serialu W rytmie serca.
„Wiedziałem, że to jest świetny pomysł, żeby z tatą jeszcze popracować, podziałać, a tata starał się do ostatnich swoich dni. No niestety przedwcześnie odszedł od nas, to jest bardzo smutne. W tym serialu nagle pojawiła się ta rola i on oczywiście się bardzo ucieszył, że razem będziemy mogli razem popracować. I tak naprawdę trochę to za krótko trwało i ten wątek miał być w ogóle troszkę inny. Po prostu taty w pewnym momencie też fizycznie nie mogło być na planie”, wyznał.
Antoni Królikowski podziękował produkcji za otrzymane wsparcie. „Mimo że nagle nie mógł przyjechać na zdjęcia, a one były planowane, to wszyscy okazali zrozumienie tacie, nam, że niestety nie wygląda to wszystko tak, jak miało wyglądać. (...) Pojawiła się taka groźna sytuacja, w której ta fikcja serialowa nagle zaczęła zamieniać się w naszą rzeczywistość. To było bardzo dziwne”, wyjaśnił.
Syn Pawła Królikowskiego wyznał, że zawsze chciał współpracować z rodziną i działać razem na różnych polach. Kilka lat temu stworzył pewien projekt, do którego udało się wprowadzić rodziców.
„Jak jeszcze parę lat temu zrobiłem film, to też udało mi się, że ojciec w nim wystąpił i mama też. Szykowałem coś większego w pewnym momencie, ale nie zdążyłem. I to jest dla mnie duży ból ”, zdradził.
Pomagał tacie do samego końca, by ten mógł realizować swoje pasje. „Do końca swoich dni był aktywny i bardzo dużo ludzi mu pomagało w tym, żeby mógł swoją aktywność prowadzić ”, mówił poruszająco.
Przypomnijmy, że Paweł Królikowski pełnił także rolę jurora w Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Mimo postępującej choroby i pogarszającego się stanu zdrowia nie opuszczał kolejnych nagrań programu. Antoni Królikowski wyjaśnił, że to był dla jego ojca ważny projekt. „Stacja zachowała się w sposób niezwykły, jestem bardzo wdzięczny pani Ninie Terentiew, że pomogła tacie do ostatnich jego dni realizować jego pasję, jego zawód ”, podziękował Antoni Królikowski.