Zaskakujące wyznanie Anny Lewandowskiej o drugiej ciąży: „To na pewno nie był plan by Ann!”
„Druga ciąża była dla nas radosną niespodzianką”
Druga ciąża Anny Lewandowskiej była dla niej i dla jej męża niespodzianką! Trenerka zdecydowała się na odważny i chyba pierwszy raz tak szczery wywiad na temat jej życia prywatnego. W rozmowie z Pawłem Kaupstą dla WP SportoweFakty opowiedziała o rodzinie, swojej karierze, presji mediów, pieniądzach, a nawet o dzieciach. Padło kilka trudnych i szczerych pytań o drugie dziecko. Co powiedziała Anna Lewandowska?
Anna Lewandowska o drugiej ciąży: była niespodzianką
Okazuje się, że Anna Lewandowska i Robert Lewandowski długo starali się o powiększenie swojej rodziny. Pierwsza ciąża nie była dla Ani łatwa. „Przecież gdy tylko wzięliśmy ślub, mówiliśmy: za rok dzieci. I nie mogliśmy się na to zdecydować, bo musiałam przejść rekonwalescencję”, wyjawia w rozmowie z Pawłem Kapustą.
„Jeśli nie znasz dokładnie historii konkretnej osoby, nie wypowiadaj się, nie oceniaj. To podstawowa zasada”, mówi Anna Lewandowska i wyjawia: „Z planowaniem życia to może pięknie wygląda na obrazku, ale w rzeczywistości często bywa zupełnie inaczej. Z pierwszą ciążą musieliśmy zaczekać, bo przechodziłam leczenie. Leki były na tyle silne, że zagrażałyby ciąży. To był dla nas ciężki moment, bardzo przykry, bo naprawdę chcieliśmy dziecka, a w tym samym czasie w sieci sugerowano, że Lewandowska na pewno jest w ciąży, bo wypięła brzuch”, mówi w rozmowie z Pawłem Kapustą dla WP SportoweFakty.
Trenerka wyjawiła, że w przeciwieństwie do pierwszej ciąży, na którą bardzo długo czekali, drugie dzieck było dla nich zaskoczeniem! „Druga ciąża była dla nas radosną niespodzianką. Chcieliśmy jej bardzo, ale odrobinę później. Gdy mówiłam o tym Robertowi, byłam zszokowana, bo przede mną były wrześniowe aktywności. To na pewno nie był Plan by Ann!”, przyznała otwarcie Anna Lewandowska.
Jak wyznaje, teraz, w drugiej ciąży, będzie robiła wszystko, na co ma ochotę: „W pierwszej ciąży wcale nie pokazywałam często brzucha. Jasne, nagrałam płytę, napisałam książkę, ale to były tylko dwa miejsca, w których pokazałam ciało. Było mi jednak zarzucane, że się tym brzuchem chwalę, obnoszę. Teraz, w drugiej ciąży, będę robiła wszystko, co mi się będzie podobało. Nie będę oczywiście pokazywać szczegółów, bo to też okres, w którym kobieta powinna się wyciszać, ale na pewno nie będę się ograniczać w wypełnianiu swoich zawodowych obowiązków”, mówi.
Trenerka wyjawiła także, że zamierza rodzić naturalnie! Ani Lewandowskiej życzymy przede wszystkim dużo zdrowia i spokoju.