Reklama

Wspaniała, wrażliwa kobieta, która spełnia się jako aktorka. Anna Dzieduszycka pojawiła się w filmie „Sukienka” w reżyserii Tadeusza Łysiaka i podbiła serca widzów w roli Julii. O Polce usłyszy cały świat. Produkcja walczy o prestiżową nagrodę branży – Oscara 2022 w kategorii dla najlepszego filmu krótkometrażowego. Co wiemy o Annie Dzieduszyckiej? Jak rozpoczęła się jej przygoda z aktorstwem?

Reklama

Film Sukienka z Anną Dzieduszycką w roli głównej powalczy o Oscara 2022

Sama nominacja jest dla twórców ogromnym wyróżnieniem. Film Tadeusza Łysiaka powalczy o statuetkę Oscara 2022 w kategorii – najlepszy film krótkometrażowy. Wśród pozostałych kandydatów znalazły się produkcje: Ala Kachuu Take And Run, Please Hold, The Long Goodbye, On My Mind.

Sukienka to niezwykła opowieść o nadziei, pragnieniu bliskości, akceptacji samego siebie, szacunku, a także potrzebie miłości. To historia kobiety, pracującej w przydrożnym motelu, która chce kochać i być kochaną. W rolę Julii wcieliła się Anna Dzieduszycka. Jej bohaterka, jak podkreślała aktorka, jest „odzwierciedleniem moich odczuć i emocji z czasów dojrzewania, kiedy to mierzymy się z własną seksualnością”.

„Jestem zaszczycona, że mogłam uczestniczyć w tym projekcie, a nasza wspaniała przygoda wciąż trwa. To już jest dla nas wygrana”, mówiła w jednym z wywiadów.

Aktorka ma nadzieję, że produkcja i temat, który podejmują twórcy odmieni to, w jaki sposób ludzie patrzą na osoby z niepełnosprawnościami, i w końcu przestaną używać słowa „inność”. Anna Dzieduszycka chciałaby, by osób charakterystycznych było więcej w filmie, teatrze i mediach „Chciałabym, żeby to było naturalne, że osoby z różnymi niepełnosprawnościami są w kinie i są wśród nas. Nieważne jak wyglądasz. Wszyscy jesteśmy magiczni, bo jesteśmy sobą”, wspominała [cytat za Kultura Onet].

Anna Dzieduszycka cieszy się z tego, jak widzowie odbierają film. Docierają do niej kolejne fantastyczne telefony i wiadomości. „Mam nadzieję, że tak jak moja bohaterka Julka mówi, chciałabym tych ludzi czegoś nauczyć”, zwierzyła się aktorka w programie WP "Newsroom”. Podkreśliła także, że Sukienka nie jest filmem o dziewczynie z karłowatością. „To film o uczuciach, które pojawiają się u większości kobiet, są uniwersalne”, dodała w rozmowie z Kobieta.pl.

Zobacz też: Oscary 2022: Polacy z szansą na statuetkę! Oto lista nominowanych

Courtesy Everett Collection/East News
Courtesy Everett Collection/East News

Kadr z filmu Sukienka

Kim jest Anna Dzieduszycka?

Anna Dzieduszycka nie jest profesjonalną aktorką. 32-latka ma jednak na swoim koncie role w kilku projektach: Dawid i Elfy, Marionetka, Ułaskawienie, Ile stopni ma ciepły głos?. „Moim „debiutem” był spontaniczny udział w kastingu do sztuki „W Przechlapanem” reż. Rafała Urbackiego (w Instytucie Teatralnym im. Raszewskiego), który zakończył się pomyślną współpracą”, opowiadała w rozmowie z Kobieta.pl. Kreacja artystyczna w filmie Sukienka przyniosła jej popularność i sympatię wielbicieli kina. Teraz pozna ją cały świat.

Ona sama nie wiązała swojej zawodowej ścieżki z aktorstwem. „Nigdy nie miałam pragnień, że chce zostać aktorką. Ja po prostu kocham życie spontaniczne i pozytywne. Bardzo lubię poznawać nowych ludzi, doświadczać spontanicznych rzeczy, uczyć się. Moją główną szkołą jest właśnie życie”, zwierzyła się w rozmowie z Dzień Dobry TVN.

Anna Dzieduszycka jest osobą niskorosłą, chociaż sama aktorka nie lubi tego określenia. Jednak podkreśla, że nie każdy podchodzi do tematu tak, jak ona. W wywiadzie z kobieta.pl zaznaczała: „Ja jestem karłem i lubię kiedy nazywa się rzeczy po imieniu. Nie cierpię określenia „niskorosłość”. Dla mnie „niskorosły” to jakaś nowomowa. W encyklopedii występuje jako określenie drzewka bonsai albo osoby o korzeniach azjatyckich. Ani ze mnie Azjatka, ani roślina… (śmiech). Wychowałam się wśród braci normalnego wzrostu i obeszło się bez taryfy ulgowej”.

Źródło: Kultura Onet, Film Wp.pl, Obcas.pl Kobieta.pl, Dzień Dobry TVN

Sprawdź też: Te scenografie to mistrzostwo. Jakie filmy zostały nominowane za set design do Oscarów 2022?

Artur Zawadzki/REPORTER

Reklama

Artur Zawadzki/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama