Aneta Piotrowska była jedną z najpopularniejszych tancerek Tańca z Gwiazdami. Na kilkanaście lat zniknęła z polskiego show-biznesu

Aneta Piotrowska była jedną z najzdolniejszych tancerek programu "Taniec z Gwiazdami". Podczas tanecznego show występowała w parze m.in. z Mrozem, Przemysławem Cypryańskim oraz Rafałem Mroczkiem. Duet z aktorem serialu "M jak Miłość" do tej pory jest wspominany przez fanów programu. Aneta zniknęła na jakiś czas z show-biznesu, jednak po kilkunastu latach nieobecności w Polsce powróciła w wielkim stylu. Jak dziś wygląda jej życie?

Aneta Piotrowska: droga do sukcesu

Aneta Piotrowska pierwsze kroki w telewizji stawiała już jako 6-latka, jednak zrobiło się o niej naprawdę głośno dopiero w 2006 roku, gdy wzięła udział w "Tańcu z Gwiazdami". Tworzyła genialny duet wraz z Rafałem Mroczkiem - para zdobyła Kryształową Kulę 3. edycji show. Aneta zyskała sympatię widzów, którzy pokochali ją za wyjątkową osobowość i piękną urodę.

Czytaj także: Aleksander Ihnatowicz zdobył sympatię widzów jako Romek z Rodziny zastępczej. Jak dziś wygląda?

Tancerka rozkochała w sobie również aktora serialu "M jak Miłość". Sukcesy w tańcu i w show-biznesie, takie jak słynna sesja okładkowa do magazynu "Playboy" czy występ w teledysku zespołu Feel wróżyły jej wielką karierę. Medialny związek z aktorem nie przetrwał jednak próby czasu i nacisku mediów. "Zakochałam się. To był mój pierwszy poważny związek. Bardzo go przeżywałam, podobnie jak nasze rozstanie. Byliśmy razem przez rok, ale media nie dawały nam spokoju. Każdy nasz krok był opisywany, analizowany, mieliśmy tego dość", wspominała Piotrowska w rozmowie z Onetem w 2019 roku. Tancerka postanowiła opuścić Polskę, po otrzymaniu atrakcyjnej oferty pracy, wyjechała do Londynu. Później mieszkała także w Kalifornii, Dubaju i Hong Kongu. Wraz z jej decyzją o powrocie do Polski, w rodzinne Kaszuby, okazało się, że dawna gwiazda tanecznego show spodziewa się dziecka.

Aneta Piotrowska: powrót do Polski, własne studio taneczne

O Anecie Piotrowskiej po latach znowu zrobiło się głośno. W ubiegłym roku tancerka pojawiła się na kanapie w „Dzień Dobry TVN", był to jej pierwszy występ w kraju po dwunastu latach przerwy. W rozmowie z Ewą Drzyzgą i Agnieszką Woźniak-Starak opowiedziała o szczegółach swojego życia zawodowego i prywatnego. „Po 11. edycji "Tańca z gwiazdami" dostałam propozycję z BBC, więc wyprowadziłam się do Londynu i tańczyłam w "Strictly Come Dancing", wspominała podczas rozmowy.

Tancerka wytłumaczyła, że to nie był koniec jej podróży. W Stanach i Kanadzie występowała w musicalu, a po powrocie do Polski w jej życiu nastąpił niespodziewany przełom. „Wróciłam ze Stanów do domu rodzinnego na Kaszuby i później okazało się, że jestem w ciąży. To kompletnie przewróciło moje zawodowe plany, ale stała się cudowna rzecz". To wtedy zdecydowała się założyć w Trójmieście innowacyjny ośrodek taneczny. „Inspirowałam się latami 80. Cenię Jane Fondę, Cindy Crowford. Połączyłam aerobik z ruchami tanecznymi. Moje studio jest stworzone dla każdego i w każdym wieku".

„Wiedziałam, że to musi być studio. Co jest na scenie? Światła. Wzięłam światło jako pierwszy faktor. Później ciepło, bo w USA chodziłam na hot jogę i uważałam, że to jest coś niesamowitego. Muzyka, bo towarzyszy na scenie i aktywność fizyczna", kontynuowała.

Na Instagramie Anety nie brakuje aktualnych zdjęć, na których widać spektakularną metamorfozę. Tancerka zaczęła korzystać z zabiegów poprawiających urodę - powiększyła usta i zmieniła rysy twarzy. Fani w mediach społecznościowych porównują ją do Jennifer Lopez. Na instagramowym profilu, który obserwuje ponad 40. tysięcy osób, nie brakuje też negatywnych komentarzy dotyczących wyraźnych zmian w wyglądzie tancerki. Internauci wytykają Piotrowskiej, że nie przypomina dawnej siebie. "Co operacje plastyczne robią z człowiekiem?", "Poznałam Cię w 'DDTVN' jedynie po oczach. Cała reszta nie do poznania, jak zupełnie inny człowiek".

Sprawdź również: Nigdy nie ujawniła, kto jest jego ojcem. Tak Dorota Stalińska mówiła o relacji z synem Pawłem

Aneta Piotrowska: córka poszła w jej ślady

Aneta Piotrowska od kilku lat pełni w swoim życiu również inną, bardzo ważną rolę, jest mamą Mai. "Świat mi się obrócił o 180 stopni. Wcześniej nie było dla mnie problemem jeżdżenie od kontraktu do kontraktu po całym świecie - mieszkam w Londynie, za 2 tygodnie muszę być w Los Angeles i po prostu siadam i lecę. A tu nagle jestem w ciąży i w tym wszystkim muszę odnaleźć sposób na siebie", wspominała pierwsze chwile po tym, jak dowiedziała się, że jest w ciąży.

Tancerka podjęła decyzję, że zostaje w Polsce. Zamieszkała w Trójmieście, bo to właśnie tu mieszka cała jej rodzina, a także ojciec jej dziecka. "Tata Mai też pochodzi z Gdańska, a uważam, że dziecko powinno mieć i mamę i tatę" - wyznała w DDTVN.

Kilka dni temu Aneta Piotrowska pochwaliła się w swoich mediach społecznościowych, że Maja idzie w jej ślady. Kilkulatka wzięła udział w tanecznym turnieju. Dumna mama opublikowała zdjęcie, na którym mała tancerka pozuje do obiektywu z medalem. Pod postem posypały się gratulacje.