Andrea Bocelli we wzruszający sposób oddał hołd zamordowanemu Pawłowi Adamowiczowi!
Publiczność na stojąco biła brawo!
Podczas sobotniego koncertu w Gdańsku Andrea Bocelli w wyjątkowy sposób upamiętnił zamordowanego przed blisko dwoma tygodniami Pawła Adamowicza. Bilety na koncert słynnego włoskiego tenora sprzedały się w zastraszającym tempie. Ergo Arena wypełniła się po brzegi miłośnikami talentu artysty. Podczas koncertu wokalista oddał wzruszający hołd prezydentowi Gdańska!
Andrea Bocelli oddał hołd Pawłowi Adamowiczowi
Andrea Bocelli podczas sobotniego koncertu w Gdańsku, oddał hołd nieżyjącemu prezydentowi, Pawłowi Adamowiczowi. Przypomnijmy, że prezydent Gdańska zginął 13 stycznia w wyniku ataku nożownika. Jego śmierć wciąż opłakuje cała Polska, ale ta tragedia wywołała także poruszenie zagranicą. Andrea Bocelli w wyjątkowy sposób postanowił oddać hołd Pawłowi Adamowiczowi. Niewielu wie, że włoski tenor był ulubionym artystą prezydenta.
Andrea Bocelli w sobotni wieczór miał okazję wystąpić przed gdańską publicznością. Artysta w szczególny sposób oddał hołd Pawłowi Adamowiczowi: „Andrea Bocelli był jednym z ulubionych artystów świętej pamięci prezydenta Pawła Adamowicza. Nie wyobrażaliśmy sobie, jako Ergo Arena, by nie upamiętniono prezydenta podczas tego koncertu. Zaproponowaliśmy artyście, aby wykonał taki gest. Reakcja była natychmiastowa, oczywiście pozytywna”, wyznał organizator koncertu.
Włoski tenor zadedykował jeden z utworów nieżyjącemu Pawłowi Adamowiczowi. Na tę okoliczność Bocelli wybrał niebywale wzruszający utwór. Po finałowym hicie Time to say goodbye, Andrea Bocelli wykonał Ave Maria pietas Vuletica i to właśnie tę piosenkę zadedykował Adamowiczowi: „Następną piosenkę, piękną modlitwę, chcę zadedykować wyjątkowej osobie”, wyznał.
Andrea dedykowany prezydentowi utwór, wykonał w duecie z sopranistką Marią Adelaidą. W momencie jej odśpiewania na telebimie pojawiło się wielkie zdjęcie Pawła Adamowicza z napisem: „Panie Prezydencie, nigdy o Panu nie zapomnimy!”.
Tego koncertu zgromadzeni w Ergo Arenie nigdy nie zapomną. Przez kilka minut publiczność na stojąco biła brawo. W trakcie wykonywania duetu, na ekranie pojawiły się zdjęcia z ostatniego koncertu artysty z 2016 roku, kiedy to w czasie przerwy artysta spotkał się z Pawłem Adamowiczem. Prezydent Gdańska wręczył wówczas wtedy słynnemu Włochowi spinki z bursztynem.
