Alicja Bachleda-Curuś od lat mieszka w Los Angeles. Teraz prosi fanów o modlitwę
„Proszę, módlcie się za LA”

Alicja Bachleda-Curuś jest jedną z Polek mieszkających na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. W obliczu pożarów, które nawiedziły Kalifornię, wiele osób zamartwiał o się o jej bezpieczeństwo. Aktorka postanowiła zwrócić się do fanów i poprosiła ich o modlitwę.
Pożar pustoszy Los Angeles i okolice
7 grudnia w Los Angeles zaczęły wybuchać poważne pożary. Spowodowana suchą, gorącą pogodą i silnym wiatrem pożoga od dwóch dni w ogóle nie słabnie w siłach — opanowała już ponad 17 tysięcy akrów w okolicach Palisades oraz ponad 10 tysięcy akrów na północy Los Angeles w Eaton Fire. Pożary wybuchają jednak także w wielu innych miejscach W okolicy największego miasta Kalifornii.
Ewakuowano setki tysięcy osób — niestety nie wszystkim udało się uciec. Wiele osób straciło także dorobki życia oraz posiadłości w Hollywood — ogień nie oszczędza niczego.
Czytaj także: Pożary w południowej Kalifornii. Dziesiątki tysięcy ewakuowanych, gwiazdy straciły swoje dobytki
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Alicja Bachleda-Curuś prosi fanów o modlitwy
Na Instagramie Alicji Bachledy-Curuś pojawił się wpis, w którym odniosła się do pożarów. Wiele osób martwiło się o aktorkę i jej rodzinę, ponieważ mieszkają w okolicy, którą nawiedziły niebezpieczne pożary. Na szczęście Polka znajduje się w bezpiecznym miejscu. „Bezpieczni. Dziękuję za zapytania i troskę. Na razie czekamy na rozwój sytuacji, ale jesteśmy wciąż w bezpiecznej odległości od pożarów. Łączę się z tymi, którzy w olbrzymiej katastrofie stracili domy i dorobek życia. Proszę, módlcie się za LA” napisała na Instastories.

Na kolejnej relacji aktorka dodała również zdjęcie jednego z jej ulubionych miejsc w tamtym regione — restauracji The Reel Inn, która niestety spłonęła w pożarze. „Ostatni post był z mojej ulubionej restauracji w Malibu. Cieszę się, że udało mi się dodać to ostatnie wspomnienie do mojej długiej historii z The Reel Inn, ponieważ to kultowe miejsce właśnie przestało istnieć” pisała ze smutkiem. Na kolejnych relacjach Alicja Bachleda-Curuś pokazała zniszczenia, które niesie za sobą pożoga.
Zobacz też: Tragedia w Los Angeles, miasto walczy z pożarem. Gwiazdy donoszą o trudnej sytuacji
