Aida Kosojan-Przybysz zdradziła, co czeka nas 2021 roku. Będzie lepszy od poprzedniego?

Roku 2021 wypatrywaliśmy z nadzieją, ale i niepewnością. Co nas czeka w ciągu najbliższych miesięcy i czy nowy rok będzie dla nas bardziej pomyślny? W najnowszym wywiadzie Aida Kosojan-Przybysz opowiedziała o swoich odczuciach i spostrzeżeniach.

Jaki będzie rok 2021? Aida Kosojan-Przybysz o swoich odczuciach

Po wydarzeniach 2020 roku każdy patrzy z nadzieją w przyszłość. Wielu zadawało sobie pytanie – czy ten nowy rok będzie bardziej optymistyczny? W rozmowie z Marcinem Cejrowskim dla Plejada Live, wizjonerka, kompozytorka i wokalistka, Aida Kosojan-Przybysz zdradziła, że 2021 rok ma w sobie ogromną siłę miecza. Co to oznacza?

„To będzie rok miecza i teraźniejszości. Miecz kojarzy nam się z walką i rzeczywiście to jest rok, w którym niektórzy ludzie po załamaniach emocjonalnych i fizycznych będą stawiali swoje pierwsze kroki, podnosili się po ciężkich przeżyciach. Inni będą stawiali pierwsze kroki w "nowe ja". Każdy, żeby pójść do przodu, będzie musiał zawalczyć: o siebie samego, o swoją przestrzeń, marzenia, zdrowie, fotel... Dzisiaj przede wszystkim musimy zawalczyć o swoje zdrowie i spokój wewnętrzny”, mówiła redaktorowi naczelnemu Plejady.

Aida Kosojan-Przybysz poprosiła, by każdy starał się nakierować swoją wyobraźnię w dobrym kierunku. „Przyszłość ma zawsze cztery drogi i jest ruchoma. Jeżeli chcesz znaleźć problem, to zawsze go znajdziesz”, wyjaśniła.

Wizjonerka podkreśliła, że wiele osób jest zmęczonych, odczuwa niepewność na wielu płaszczyznach, ciągniemy za sobą bagaż. Wciąż pamiętamy o wyjątkowo trudnym roku 2020, który przepełnił nas stresem i lękiem o bezpieczną przyszłość. Dlatego tak ważne jest utrzymywanie pozytywnych myśli.

„Stawianie każdego kroku to jakiś wysiłek, ale jak myślisz i wiesz, że idziesz w dobrą stronę, to dostajesz "powera", takiego wewnętrznego trenera, który zaczyna cię szlifować. W 2021 r. stoimy na granicy: ciągnąć za sobą bagaż czy jednak odciąć ten stary bagaż, czyli jakieś przeżycia, trudności, żale. (...) Ważne jest teraz, by patrzeć pod nogi, w teraźniejszość. Żeby iść do przodu, trzeba zobaczyć, czy nasz fundament jest mocny ”, zaapelowała w rozmowie z Marcinem Cejrowskim.

Źródło: Plejada