Maciej Zakościelny mówi szczerze o rozstaniu i życiu w rozbitej rodzinie: "To bardzo boli, ale nie było wyjścia"
Po raz pierwszy aktor tak bardzo otworzył się na temat życia prywatnego
Maciej Zakościelny był gościem podcastu WojewódzkiKędzierski. Aktor niechętnie otwiera się na temat życia prywatnego, ale tym razem zrobił wyjątek. Jakiś czas temu jego związek z Pauliną Wyką przeszedł do historii. Teraz aktor wspomniał o rozstaniu z matką swoich dzieci i wychowywaniu synów.
Maciej Zakościelny otworzył się na temat życia prywatnego
Ich relacja zakończyła się wiele miesięcy temu. Maciej Zakościelny i Paulina Wyka rozstali się z klasą, po cichu, w tajemnicy przed wszystkimi. Choć ich związek przeszedł do historii, to na zawsze będą ich łączyć ukochani synowie, którzy są dla nich całym światem. Byli partnerzy darzą się szacunkiem i wspólnie troszczą się o dobro dzieci. Aktor był ostatnio gościem podcastu WojewódzkiKędzierski. W pewnym momencie jeden z prowadzących odniósł się do zamkniętego etapu w życiu ulubieńca widzów.
„Co jest potrzebne w Polsce, żeby para dorosłych osób z dwójką dzieci rozeszła się z klasą i bez mediów?”, brzmiało pytanie Kuby Wojewódzkiego. Maciej Zakościelny zaznaczył, że pewne sytuacje nie powinny wychodzić na światło dzienne. Zwłaszcza gdy dotyczą życia prywatnego i krążą wokół emocji. „Mam taki stosunek do komentowania w ogóle mojego życia prywatnego, że tego nie robię. Uważam, że takie sytuacje powinny zostać przetrawione w samotności, w ukryciu, gdzieś w swoim domu, bo to jest sytuacja między nami, a nie między nami i milionami ludzi. Tak myślę, ale jeżeli sytuacja by sprawiła, że musiałbym to zrobić i coś powiedzieć, bo bym nie miał wyjścia, to pewnie bym to zrobił. Natomiast o tyle się cieszę, że po prostu nie musieliśmy na łamach gazet czy portali tego robić. […] Ja mam takie poczucie, że wolę, żeby mówili o moich poczynieniach zawodowych niż zajmowali się życiem prywatnym”, odparł. W kolejnej wypowiedzi podkreślił, że emocje i uczucia między dwojgiem ludzi powinny być dedykowane tylko dla nich.
„Uważam, że w ogóle uczucie miłości jest zarezerwowane do tych dwojga ludzi, a nie dla całego świata wobec nich”, wyznał.
Czytaj też: Maciej Zakościelny opowiedział, jak wygląda jego życie po rozstaniu z partnerką
Aktor szczerze o życiu po rozstaniu i wychowaniu synów
Wraz z byłą partnerką i matką swoich synów, Pauliną Wyką unikał medialnego szumu. Zawsze byli wierni swoim przekonaniom, nie potrzebowali rozgłosu i zależało im na tym, by zachowywać tę część swojego życia z dala od blasku fleszy. Tylko jeden raz udzielili wspólnego wywiadu. Maciej Zakościelny poruszył też kwestię wychowywania dzieci w rozbitej rodzinie. Aktor zauważył, że coraz więcej związków kończy się rozstaniem czy rozwodem, co również wpływa na to, że dzieci inaczej mogą odbierać nową rzeczywistość. Mówi wprost o pewnego rodzaju "pladze rozstań". Według aktora najważniejsze, to otoczyć pociechy miłością, zapewnić im bezpieczeństwo i wsparcie. „Jak dużo dajesz tej miłości i szanujesz w ich oczach mamę czy mama tatę, to oni mają poczucie, że może nie jest to takie złe. Spotykam się z tym, że strasznie dużo rodziców kolegów moich synów jest rozwiedzionych. To jest w ogóle jakaś plaga. W klasach to jest 70 proc., więc oni moim zdaniem przyjmują to jako coś normalnego już teraz”, zaznaczał w podcaście WojewódzkiKędzierski.
Czytaj też: Jego taniec wzruszył telewidzów. Tak Maciej Zakościelny skomentował wyniki programu
Kolejne pytanie prowadzącego skłoniło aktora do zwierzenia się na temat osobistych doświadczeń. „Ale wiesz, że takie dzieciaki bywają naprawdę agresywne roszczeniowe, z mniejszą samokontrolą. Nie odnoszę tego do waszego case'u, tylko do tego, co ty miałeś w głowie, kiedy masz świadomość tego, że rozmowa dwojga dorosłych ludzi cholernie zmienia i wpędza w jakąś dziwną rotację życie dwóch waszych synów. To boli? Przeraża?”, dociekał Kuba Wojewódzki. Maciej Zakościelny przyznał, że decyzja o rozstaniu była prawdziwą rewolucją dla każdego i trudnym doświadczeniem przede wszystkim dla dzieci, które boleśnie odczuwają skutki rozstania. Dlatego tak ważna jest w tym wszystkim rola rodziców.
„To bardzo boli. Ale nie było wyjścia. (...) Myślę, że przy kolejnym etapie rozwojowym dzieci, kolejnych problemach zawsze będzie się to odbijało. Ta decyzja będzie się odbijała na ich zachowaniu i zawsze będę do tego wracał. Ale nie było wyjścia, naprawdę”, mówił w podcaście.
Byli partnerzy dzielą się opieką nad wychowaniem synów. Na pierwszym miejscu stawiają dobro dzieci. I w tym niełatwym czasie starają się być zawsze obok, dając poczucie bezpieczeństwa. Otaczają ich miłością i troską.
Źródło: Podcast WojewódzkiKędzierski, cytaty za Plejada.pl