Katie Piper olśniewa na czerwonym dywanie. 17 lat temu doznała brutalnego ataku, cudem uniknęła najgorszego

Katie Piper, brytyjska modelka i gwiazda telewizyjna, pojawiła się na londyńskiej premierze filmu "The Amateur". Wyglądała olśniewająco i zachwycała pewnością siebie. 17 lat temu przeżyła potworną tragedię. Dramatyczne wydarzenia jej nie złamały, odnalazła w sobie siłę, by dziś nieść pomoc innym.

Brutalny atak, który wstrząsnął opinią publiczną. Katie Piper 17 lat temu przeżyła dramatyczne chwile

W 2008 roku życie Katie Piper zmieniło się na zawsze. Została oblana kwasem przez mężczyznę działającego na zlecenie jej byłego partnera. To miała być zemsta za odrzucenie. Powodem rozstania była przemoc fizyczna. Mężczyzna zgwałcił ją i pobił, a potem groził, że odbierze jej życie, jeśli komukolwiek powie o tym, co się wydarzyło. Gdy Katie postanowiła zerwać z nim wszelkie kontakty, odseparowała się od mężczyzny, ale ten wybłagał ją, by przeczytała wiadomość, którą wysłał jej mailem. Tego dnia podążała w kierunku kafejki internetowej. Nie spodziewała się, że na jej drodze pojawi się mężczyzna wynajęty przez Danny'ego Lyncha.

Atak miał miejsce na jednej z londyńskich ulic. Skutki były dramatyczne – Piper doznała rozległych poparzeń twarzy, szyi, przełyku, rąk i dekoltu. Straciła również wzrok w lewym oku. "Słyszałam kobietę, która cały czas krzyczała i chciałam, aby zamilkła. Wtedy zrozumiałam, że to ja krzyczę. Stałam na ulicy, a ludzie mnie mijali. Czułam, jak moja twarz odpada, paruje, pali się żywcem", mówiła w Sky News.

Czytaj też: Tak wyglądał Val Kilmer na ostatnim nagraniu tuż przed śmiercią. Nikt nie spodziewał się, że nadciąga koniec

Po tych dramatycznych wydarzeniach Piper przeszła ponad 400 operacji rekonstrukcyjnych. Jej droga do odzyskania zdrowia fizycznego i psychicznego była długa i bolesna. Na nowo uczyła się podstawowych czynności. "Pamiętam, kiedy nie chciałam na nikogo patrzeć. Pamiętam, kiedy nie chciałam, aby ktokolwiek na mnie patrzył. Pamiętam, kiedy bałam się ludzi, mężczyzn. Pamiętam, kiedy bałam się świata. Pamiętam, kiedy otwarcie się na ludzi i mówienie o mojej traumie i szkodach psychicznych było po prostu niemożliwe", zwierzała się w wywiadach. W kolejnych latach otwarcie mówiła o swojej traumie, stając się symbolem siły i nadziei dla innych osób dotkniętych przemocą.

Katie Piper odnalazła w sobie niesamowitą siłę. Rok później zaczęła działać nad stworzeniem własnej organizacji. Fundacja wspiera osoby po ciężkich poparzeniach. Modelka angażuje się również w działalność medialną – prowadzi programy telewizyjne, pisze książki i prowadzi podcasty. W swojej działalności wielokrotnie podkreśla, jak ważna jest pomoc innym i otwarte mówienie o traumie. Jej fundacja nie tylko wspiera ofiary poparzeń, ale również działa na rzecz zmiany społecznej i edukacji w temacie przemocy.

Dziś jest spełnioną kobietą – żoną, matką i działaczką. Publiczne wystąpienia, takie jak ostatnia premiera w Londynie, są nie tylko powodem do dumy, ale także inspiracją dla innych.

Czytaj też: Kilkanaście lat temu została zgwałcona, pobita, dźgnięta nożem i oblana kwasem. Co dziś robi Katie Piper?

Powrót na salony – Katie Piper zachwyca fanów

Dawno niewidziana Katie Piper pojawiła się na premierze filmu "The Amateur" w Lindynie. Na tę specjalną postawiła na klasykę - czarną bluzkę z marszczeniami i spodnie w tym samym kolorze. Prezentowała się niezwykle elegancko. Na czerwonym dywanie towarzyszył jej mąż, Richard Sutton. Modelka zachwyciła fotoreporterów, pozując w eleganckich, czarnych spodniach i połyskującym topie.

Uwagę mediów i fanów przykuł nie tylko jej wygląd. Emanowała pewnością siebie i spokojem. Piper, choć w przeszłości przeszła przez piekło, dziś inspiruje miliony osób na całym świecie.

Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!

Źródło: Onet Kobieta, Plejada, Pudelek, ofeminin, Viva.pl