Kilka miesięcy temu przeszedł operację serca. Teraz do szpitala trafiła jego żona!
„Wbrew pozorom, nie poznaliśmy się na forum zrzeszającym ludzi z chorobami serca”
Jakub Tolak kilka miesięcy temu trafił na stół operacyjny. Teraz — w tym samym szpitalu pomoc otrzymała jego żona. Oboje przeszli poważne zabiegi kardiochirurgiczne. „Wbrew pozorom, nie poznaliśmy się na forum zrzeszającym ludzi z chorobami serca” żartowała ukochana aktora.
Jakub Tolak przeszedł operację serca. Chwilę później do tego samego szpitala trafiła jego żona
Aktor Jakub Tolak, znany przede wszystkim jako Daniel Ross w serialu „Klan” od kilku lat oddawał się swojej największej pasji — podróżom. Wraz z żoną Zofią Samsel przemierzył tysiące kilometrów w swoim „mobilnym domu”, jak nazywali swojego kampera. Latem postanowili jednak sprzedać swój samochód, który często zastępował im cztery kąty. Powód nie był jednak błahy — Jakub Tolak musiał przejść poważny zabieg kardiochirurgiczny — operację tętniaka aorty.
Aktor wiedział o swojej przypadłości od dawna, dlatego był dobrze przygotowany do zabiegu. W czasie jego rekonwalescencji doszło jednak do czegoś niebywałego: krótki czas po wypisaniu ze szpitala, do tej samej placówki... trafiła jego żona, która również musiała przejść operację serca!
Zobacz także: Cały świat go podziwiał, miał 24 lata, gdy jego karierę przekreślił tragiczny wypadek
Żona Jakuba Tolaka przeszła operację serca: „Spacer solo do toalety to jak wejście na Mount Everest”
Zofia Samsel, żona aktora, umieściła na swoim profilu na Instagramie wyjątkową fotografię ze szpitalnego łóżka. „Miałam wymienianą zastawkę mitralną i łatane dziury w sercu. Wcześniej słyszałam, że z taką wadą się żyje na luzie, gdybym nie kontrolowała sytuacji mogłoby nie być tak „wesoło”” czytamy w opisie.
Dodała również, że nie wie jak to się wydarzyło, że zarówno ona, jak i jej partner, potrzebowali podobnych zabiegów w tym samym czasie. „Dalej nie wiem jak to możliwe, że się tak dobraliśmy, że nie dość, że musieliśmy mieć operowane serce, to jeszcze w tak mało odległym czasie” pisała. Kilka tygodni temu na swoich mediach społecznościowych napisała zaś: „Wbrew pozorom, nie poznaliśmy się na forum zrzeszającym ludzi z chorobami serca. Scenarzyści naszego życia trochę popłynęli”.
Na końcu najnowszej publikacji Zofia Samsel zdradziła także, jak obecnie się czuje: „Po kilku dniach, po tak obciążającej operacji, spacer solo do toalety to jak wejście na Mount Everest. Głównie jednak leżę i chwilę tak jeszcze poleżę” zakończyła.
Sprawdź również: Joanna Kurowska w gorzkich słowach o powodzi: „Dlaczego nas wszystko zaskakuje?”