Głośny debiut w serialu i wielki krok w karierze. Za chwilę zagra u boku światowej gwiazdy! Kim jest 15-letni Owen Cooper?

„Objawienie”, „niesamowity debiut”, „jeden z najbardziej obiecujących aktorów młodego pokolenia” – takie głosy pojawiają się w sieci po emisji serialu Netfliksa. Talent, charyzma i wszechstronność Owena Coopera, sprawiają, że 15-latek z miejsca podbił serca widzów, a także zyskał sympatię krytyków filmowych. Kim jest Owen Cooper, o którym mówi dziś cały świat?

O tym serialu Netflixa mówi cały świat. "Dojrzewanie" podbiło serca widzów

Widzowie usłyszeli o nim za sprawą głośnego, czteroodcinkowego dramatu kryminalnego na Netfliksie. „Dojrzewanie” opowiada o życiu rodziny, którą z dnia na dzień dosięga prawdziwy dramat. 13-letni Jamie Miller, w którego wciela się Owen Cooper zostaje oskarżony o morderstwo koleżanki ze szkoły. Na ekranie pojawiają się także Ashley Walters, Christine Tremarco, Erin Doherty czy Stephen Graham. Na tle trzymającej w napięciu fabuły pojawia się świetnie poprowadzona rola nastoletniego aktora.

Owen Cooper przykuł uwagę opinii publicznej nienaganną kreacją. Zachwyca widzów na całym świecie swoją naturalnością i talentem. Pod wrażeniem debiutu młodzieńca są także jego koledzy i koleżanki z planu. W dodatku serial został nakręcony w technice jednego ujęcia, co mogło być dla młodego aktora pewną trudnością, jednak sprostał temu fenomenalnie.

„On mnie po prostu całkowicie powalił. Aktorzy trenują latami, a mimo to nie potrafią opanować tego, co Owenowi przychodzi tak naturalnie, czyli po prostu bycie w chwili obecnej, słuchanie i wyglądanie autentycznie. Oczywiście pracowałem z wieloma fenomenalnymi aktorami w czasie mojej kariery aktorskiej i reżyserskiej, ale naprawdę niewielu potrafi zrobić to, co Owen. On nawet nie zdaje sobie z tego sprawy!”, opowiadał w Viariety reżyser Philip Barantini. I kto by pomyślał, że tak naprawdę, zawsze marzył o karierze piłkarskiej, a doświadczenie aktorskie zdobywa właśnie za sprawą roli w „Dojrzewaniu”. W jednym z wywiadów 15-latek wyjawił więcej na temat swojego życia.

Czytaj też: Ma zaledwie 4 odcinki, okazał się globalnym hitem. "Dojrzewaniem" zachwycili się nawet krytycy

Kim jest Owen Cooper? Zagrał w hicie Netflixa i rozbił bank

W chwili, gdy Owen wchodził na plan „Dojrzewania” miał zaledwie 14 lat i nie posiadał żadnego doświadczenia. Wcześniej ukończył zaledwie kilka warsztatów teatralnych, uczęszczał na zajęcia do grupy teatralnej The Drama Mob. Nie spodziewał się, że jego pierwsza rola spotka się z tak pozytywnym odbiorem. „Dorastałem, chcąc zostać piłkarzem”, opowiadał w Variety. Nie wie, dlaczego tak bardzo chciał spróbować swoich sił w aktorstwie, jednak coś go ku temu popychało. A dziś, recenzje widzów są dla niego niesamowitą nagrodą. "Wszyscy mówią takie miłe rzeczy o mojej grze aktorskiej. Nie wiem czemu, ale nie oglądam tego jak normalnego serialu. Patrzę na to po prostu dlatego, że tam jestem. Więc nie wiem. Każdy, kto do mnie podchodzi, mówi, że to było niesamowite. Więc tak, słyszałem dużo pozytywnego”, opowiadał w Variety.

W rozmowie podkreślał, że spotkanie ze Stephenem Grahamem na planie „Dojrzewania” było dla niego wspaniałym doświadczeniem. Miał okazję przyglądać się jego pracy, czerpać z techniki. Dzięki temu nauczył się wyrażać emocje, w każdym geście. „Wszyscy mi w tym pomogli — Phil, Erin, Ashley, Stephen. Więc zdecydowanie zrobiłbym to jeszcze raz”, opowiadał podekscytowany o przygodzie w serialu.

Owen Cooper w kolejnej produkcji!

Produkcja stała się dla 15-latka trampoliną do sławy. Przed nim kolejne wyzwania! Już za chwilę zobaczymy go na ekranie w adaptacji „Wichrowych Wzgórz” w reżyserii Emeraldy Fennelli, gdzie zagra u boku Margot Robbie i Jacoba Elordiego. Owen Cooper wcieli się w rolę młodego Heathcliffa.

„Stephen Graham polecił mi swoją agentkę. Maddi przyszła obejrzeć kawałek pierwszego odcinka [przyp. red. serialu „Dojrzewanie”] i dzięki temu dostałem rolę w „Wichrowych Wzgórzach”! Zostało nam jeszcze parę tygodni pracy, ale wszystko idzie naprawdę świetnie. Naprawdę mi się podoba. Oczywiście to już nie jest kręcone w jednym ujęciu! Więc muszę się do tego przyzwyczaić. Ale to niesamowite doświadczenie”, zwierzał się Owen Cooper w rozmowie z Variety. [cytat za miumag.eu].

Źródło: Cosmopolitan, Miumag.eu, Plejada, Radiotimes.com, Netflix

Czytaj też: Netflix zapowiedział premierę ogromnego hitu! Serial "Ty" powraca i znów szokuje