Reklama

Śmierć legendy Hollywood i jego żony wstrząsnęła całym światem. Pogrążone w żałobie córki aktora wypowiedziały się w rozmowie z fotoreporterami. Choć kobiety mocno przeżywają stratę, otwarcie wyznają, że od wielu miesięcy nie miały z ojcem żadnego kontaktu. Nie każdy wie, że gwiazdor miał jeszcze jedno dziecko.

Reklama

[Ostatnia publikacja na VUŻ i VIVA! Historie:02.03.2025 r.]

Gene Hackman doczekał się dwóch córek. Nie utrzymywali kontaktu

Ciała 95-letniego Gene'a Hackmana i jego żony Betsy Arakawy znaleziono martwe w ich domu w Santa Fe. Stan ciał wskazywał na "częściowy rozkład", co może sugerować, że para nie żyła od dłuższego czasu. Jedna z córek aktora wysnuła teorię, iż para mogła zatruć się tlenkiem węgla. Podobnego zdania jest patolog Michael M. Baden.

Pomimo zaawansowanego wieku gwiazdor był w dobrej kondycji fizycznej i cieszył się dobrym zdrowiem. Córka zabrała głos w rozmowie z mediami, wyznając przy okazji, że od pewnego czasu nie mieli ze sobą kontaktu. Nie wpływało to jednak na osobiste relacje między nimi. "Byliśmy blisko. Nie rozmawiałam z nimi od paru miesięcy, ale wszystko było normalnie, wszystko było dobrze" — zapewniła.

Kobieta dodała też, że małżeństwo jej ojca i trzydzieści lat młodszej macochy było bardzo udane. Dzięki ukochanej aktor nie tracił wigoru oraz przeżył wiele lat w świetnej formie. O Betsy mówiła z wdzięcznością: "Bardzo, bardzo dobrze się nim opiekowała i zawsze dbała o jego zdrowie".

63-letnia Elizabeth i 59-letnia Leslie bardzo przeżyły wiadomość o śmierci taty. Gdy były dziećmi, a następnie nastolatkami, chętnie wprowadzał je w swój świat, zabierając na branżowe wydarzenia i ścianki. W blasku kamer i fleszy najlepiej odnajdywała się starsza z córek. Młodsza szybko usunęła się w cień, gdzie mogła cieszyć się prywatnością oraz brakiem presji ze strony otoczenia.

Elizabeth i Leslie Hackman, 27.02.2025. Fot. Snorlax / MEGA / The Mega Agency / Forum

Jedyny syn Gene'a Hackman chciał pójść w jego ślady

Nie każdy wie, że Gene Hackman miał jeszcze jedno dziecko — syna o imieniu Christopher Allen, który przyszedł na świat w 1960 roku.

Przez pewien czas Christopher chciał pójść w ślady ojca i spróbować swoich sił jako aktor. Otrzymał wówczas od niego wiele wsparcia. "Mój syn chciał w pewnym momencie zostać aktorem, był w Nowym Jorku. Przygotowałem dla niego kilka monologów" — ujawnił w rozmowie z Empire w 2020 roku.

Z kolei w 2011 roku w wywiadzie dla GQ przyznał, że nigdy nie czuł się komfortowo z udzielaniem mu ojcowskich porad w związku z częstymi nieobecnościami w domu rodzinnym. Ich więź rozluźniła się.

"Wcześnie straciłem kontakt z synem, jeśli chodzi o rady. [...] Może miało to związek z tym że tak często mnie nie było, kręcąc filmy plenerowe, kiedy był w wieku, w którym potrzebował wsparcia i wskazówek. Było dla mnie bardzo ciężko wyjechać na trzy miesiące, a potem wrócić do domu i zacząć nim rządzić" — mówił gwiazdor.

Gene Hackmanz dziećmi. Premiera filmu "Superman" w Washington, D.C. - 10.12.1978.
Gene Hackmanz dziećmi. Premiera filmu "Superman" w Washington, D.C. - 10.12.1978. Fot. Ron Galella/Ron Galella Collection via Getty Images
Reklama

Źródła:
https://nypost.com/2025/02/27/entertainment/gene-hackmans-children-all-about-the-late-actors-three-kids/
https://plejada.pl/newsy/corki-genea-hackmana-na-zdjeciach-po-smierci-ojca-nie-rozmawialam-z-nimi-od-paru/glhvlgs

Reklama
Reklama
Reklama