Gdy zdecydował się na coming out, rodzina nie przyjęła tego spokojnie. Błażej Stencel zdradził bolesne szczegóły
"Była wielka awantura"
Na co dzień wraz z Agnieszką Dziekan prowadzi "Koło Fortuny" w TVP. Błażej Stencel nie ukrywa swojej orientacji seksualnej. Wraz z partnerem udzielają się publicznie i wspierają osoby, które przechodzą przez konieczność coming outu. Sam w jednym z wywiadów opowiedział, jaka była reakcja jego rodziny.
[Ostatnia publikacja na Viva Historie i VUŻ 16.10.2024 r.]
Błażej Stencel o coming oucie
Wraz z Kamilem Krupiczem, Błażej Stencel od lat tworzy zgodny i szczęśliwy związek. Zanim jednak jego życie było stabilne i poukładane, przeszedł trudny okres związany z coming outem. Rodzina nie zareagowała zbyt przychylnie na jego wyznanie. W wywiadzie dla "Repliki" Stencel wrócił wspomnieniami do bardzo bolesnych chwil, kiedy wcale nie został zaakceptowany przez bliskich.
Dopiero w liceum pojawił się u mnie temat chłopaków tak na poważnie. Jak wielu gejów, na początku wolałem myśleć o sobie jako o osobie biseksualnej, bo homoseksualność wydawała mi się zbyt ''drastyczna''. ''Ej, ja chyba jestem biseksualny'' - zacząłem mówić znajomym i obserwować ich reakcje
ZOBACZ TEŻ: Prawda na temat Błażeja Stencla wyszła na jaw. To dlatego prowadzi Koło Fortuny!
O ile reakcje znajomych były jeszcze w porządku, rodzice wcale nie przyjęli tych informacji spokojnie.
Trudna reakcja rodziny
Niestety najtrudniej było powiedzieć o wszystkim rodzinie. Rodzice nie zareagowali zbyt przychylnie. Ojciec prezentera wykrzyczał, że nigdy tego nie zaakceptuje. W końcu Stencel zdecydował się na drastyczny krok, czyli ultimatum.
A jeśli chodzi o rodziców, o to, jak się dowiedzieli - to była masakra. Byłem wtedy z moim pierwszym chłopakiem. Była wielka awantura, chcieli mnie wysyłać do psychologów, na co ja przytomnie i odważnie odparłem, że to oni powinni do nich iść - wspomina. Męczyliśmy się z tematem chyba cały rok. Tata powiedział mi, że nigdy tego nie zaakceptuje. Znów przytomnie i odważnie powiedziałem, że musi zaakceptować, bo inaczej straci syna. To chyba mocno oboje wzięli do siebie i od tamtej pory zaczęło być spoko.
Najważniejsze, że sytuacja się unormowała, a zarówno Błażej Stencel, jak i Kamil Krupicz są ze sobą szczęśliwi.
Źródło: Replika, Pudelek