Fałszywa dziedziczka odpadła z "Tańca z Gwiazdami". Jej słowa pożegnania szokują
By zatańczyć dla widzów, musiała uzyskać specjalne pozwolenie...
Najnowsza wersja amerykańskiego "Tańca z Gwiazdami" była niezwykle kontrowersyjna. Wszystko z powodu udziału Anny Delvey, czy też Sorokin, jak nazywa się naprawdę. Fałszywa dziedziczka, o której Netflix nakręcił serial pt. "Kim jest Anna" odpadła w ostatnim odcinku. Jej słowa pożegnania są szokujące...
[Ostatnia publikacja na Viva Historie 26.09.2024 r.]
Anna Delvey odpadła z "Tańca z Gwiazdami"
Obecność Delvey w programie była bardzo krótka, jednak przyciągnęła przed ekrany telewizorów tysiące widzów. Każdy chciał zobaczyć kobietę, która z bransoletką policyjną na kostce próbuje swoich sił w tanecznym show. Kilka lat wcześniej Anna Sorokin przyjęła nazwisko Delvey i oszukiwała amerykańskich milionerów, aby zainwestowali w jej centrum kultury. Podawała się za dziedziczkę fortuny, która w rzeczywistości nie miała nic. Żyła za pieniądze bogatych znajomych.
ZOBACZ TEŻ: Rosjanka, która oszukiwała elitę Nowego Jorku. Kim jest Anna Delvey, bohaterka serialu Netfliksa?
Anna Delvey odpadła z "Tańca z Gwiazdami" wraz z tanecznym partnerem Ezrą Sosa. Otrzymała zaledwie 17 punktów za swój taniec.
Niewzruszona Delvey szokuje w ostatnim odcinku
Postać Anny Delvey zarówno w serialu, jak i na żywo, chociażby na sali rozpraw zawsze była niezwykle powściągliwa. Nie okazywała emocji, miała jedną mimikę. Nic więc dziwnego, że na pytanie jednego z jurorów, co wyniesie z programu, odpowiedziała: "NIC".
CZYTAJ: Anna “Delvey” Sorokin zostanie deportowana. Do końca miała nadzieję, że zostanie w USA
Anna Delvey pozostaje w areszcie domowym, a aby wziąć udział w programie, musiała otrzymać specjalne powolnienie na opuszczenie miejsca, w którym na co dzień żyje.
Źródło: Plejada