Reklama

Edyta Górniak teraz może poszczycić się zawrotną karierą. Nie zawsze jednak jej życie było usłane różami. Mieszkająca tylko z matką, jako mała dziewczynka i nastolatka zaznała skromnego życia. W Ziębicach musiała stawić czoło trudnym warunkom w dzieciństwie. Jednak jej talent i determinacja przyczyniły się do osiągnięcia sukcesu, który wydźwignął ją z ubóstwa, chociaż trudne dzieciństwo wciąż głęboko zapadło w jej pamięć.

Reklama

Artykuł aktualizowany 05.02.24 r.

Trudne dzieciństwo Edyty Górniak

Wokalistka nigdy nie ukrywała, że wychowała się w biednej rodzinie. Przez pierwsze cztery lata po jej narodzinach mieszkała z mamą w skromnych warunkach w Ziębicach. Mówiła, że nie miała nawet żadnych zabawek. Nowe ubrania były dla niej luksusem, na które jej matka nie mogła sobie pozwolić, dlatego małą Edyta często nosiła wielokrotnie ten sam strój. W późniejszych latach opowiedziała o tym, że zdarzało się, iż była zmuszona pozostawać w domu, gdy jej mama wychodziła. Dzieliły wówczas ze sobą tylko jedną parę butów...

ZOBACZ TEŻ: Nagrywał dla niej piosenki, był świadkiem na jej ślubie. Nagle Maryla Rodowicz dostała bolesny cios w serce od Seweryna Krajewskiego

Piotr Matusewicz/East News

Górniak otwarcie jednak mówi o tym, że trudna sytuacja finansowa tylko wzmocniła jej charakter i wytrwałość. Po czterech latach spędzonych w skrajnej biedzie Edyta wraz z matką przeprowadziła się do Opola, gdzie znalazły lepszy dom i rozpoczęły nowe życie. Ojciec artystki zostawił ją i jej matkę, kiedy ta miała 9 lat…

Górniak o trudach przeszłości

Jakiś czas temu Edyta Górniak pojechała zobaczyć miejsce, w którym mieszkała jako dziecko. Wizytę zrelacjonowała na swoim Instagramie, szczerze opisując, jakie emocje wywołało w niej to miejsce.

„Wiecie, co chcę wam powiedzieć z tego miejsca? Jak widzicie, wychowałam się w zupełnie normalnych warunkach, można nawet powiedzieć — w skromnych, ubogich warunkach” - mówi Górniak. „Niewiele się zmieniła ta kamienica, była może nieco mniej zniszczona. To jest mój początek w tych Ziębicach. I chcę wam powiedzieć z tego miejsca, że marzenia się naprawdę spełniają. To nie ma znaczenia, w jakiej rodzinie się urodziliście lub jakie macie relacje z rodziną. To nie ma znaczenia, ponieważ to wasze życie, i możecie je przeżywać tak, jak chcecie”.

Górniak nie kryła wzruszenia wizytą. Emocje, które jej towarzyszyły, całkowicie przelała w słowach do swoich fanów, którzy przekazali jej ogrom dobrej energii.

„Zawsze, kiedy tu wracam, czuję to samo. Ale nigdy dotąd się tym z nikim nie podzieliłam. To, moi drodzy, jest mój pierwszy dom. Pierwsze miejsce, w którym usłyszałam muzykę na żywo. Ostatnie miejsce, w którym czułam się beztroska i bezpieczna. Tylko z tego miejsca mogę wyraźnie zobaczyć, ile kroków podjęłam, aby przejść od tych kamiennych schodów do miejsca, w którym jestem dziś. Proszę, czerpcie z tego całą potrzebną siłę, motywację i wiarę, że WSZYSTKO w życiu jest możliwe”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Częściej bywałam w domach innych dzieci niż w swoim własnym". Tak Edyta Jungowska mówiła o wychowaniu syna i macierzyństwie

Reklama

To, jak ogromny sukces osiągnęła Edyta Górniak, biorąc pod uwagę, jak zaczęło się jej życie, może stanowić ogromną inspirację dla innych. Jej podróż od biedy do sukcesu pokazuje, że pochodzenie i okoliczności rodzinne nie definiują przyszłości. Jest to świadectwo jej wytrwałości, determinacji i niezachwianej wiary w marzenia. Dziś Edyta Górniak stanowi symbol nadziei i możliwości, przypominając nam, że niezależnie od naszych początków, mamy moc kształtowania własnego życia i zdobywania tego, co wydaje się nieosiągalne.

AKPA

Reklama
Reklama
Reklama