Reklama

​Edyta Górniak udzieliła szczerego wywiadu, w którym opowiedziała o trudnych doświadczeniach i ciemnych stronach show-biznesu. "Środowisko show-biznesu z pewnością przyciąga najpiękniejsze dusze artystyczne, ale także najbardziej chciwych, dziwnych, trudnych ludzi, dwubiegunowych i narcystycznych", mówi. W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim skomentowała ostatnią medialną burzę, a także wspomniała o swojej relacji z synem.

Reklama

Edyta Górniak komentuje głośną aferę. Wspomina o relacji z synem

Edyta Górniak przyjęła zaproszenie do programu Bogdana Rymanowskiego. W rozmowie z dziennikarzem otworzyła się na temat swoich doświadczeń w branży artystycznej. Przez lata miała okazję spotykać się z wieloma fantastycznymi ludźmi, którzy pojawiali się na drodze jej kariery, ale nie brakowało też tych, którzy służyli jej „złotymi radami”. Miało zależeć im na tym, by ją wykorzystać i zdobyć „promocję i widoczność”.

„Poznałam różnych klownów, złodziei. W ogóle myślę, że wszędzie są różni ludzie, ale środowisko show-biznesu z pewnością przyciąga najpiękniejsze dusze artystyczne, ale także najbardziej chciwych, dziwnych, trudnych ludzi, dwubiegunowych, narcystycznych. Tam się idzie przez życie jak po polu minowym”, opowiadała Bogdanowi Rymanowskiemu. Edyta Górniak zwróciła też uwagę na to, że jej nazwisko pada w negatywnym kontekście. Wokalistka nie określiła dokładnie, kogo ma na myśli. Jednak biorąc pod uwagę przebieg rozmowy, artystka mogła mieć na myśli relacje z rodziną byłej dziewczyny Allana Krupy i doniesienia o ich napiętych relacjach.

Czytaj też: Nicol Pniewska wydała mocne oświadczenie, ostro skrytykowała Edytę Górniak. Syn diwy natychmiast zareagował

Edyta Gorniak, Allan Krupa, Warszawa, 17.05.2023. Konferencja prasowa Polsat SuperHit Festiwal 2023.
Edyta Gorniak, Allan Krupa, Warszawa, 17.05.2023. Konferencja prasowa Polsat SuperHit Festiwal 2023. Fot. Pawel Wodzynski/East News

Allan Krupa doświadczył traumy

Edyta Górniak podkreśla, że jej syn nie był gotowy na niebezpieczeństwa, jakie mogą spotkać młodych ludzi w branży. Chciała go ochronić, ale nie zwracał uwagi na jej sugestie i rady. "Patrzyłam z boku przez półtora roku na to, co działo się z nim, jak na chwilę kruszyła się nasza relacja. Gdybym mogła to wzięłabym za rękę, zabrała nieraz, ale nie mogłam tego zrobić", zwierzała się. Mimo wewnętrznego niepokoju, pozwoliła synowi na samodzielne doświadczanie życia, zdając sobie sprawę, że musi pozwolić mu popełniać własne błędy. Czekała, aż Allan sam odkryje prawdę. Za to Allan Krupa w szczerych słowach przeprosił mamę. Zdrady, których doświadczył były dla niego traumatycznym doświadczeniem.

Bardzo mi szkoda Allana. Prawda jest taka, że to, co Allan wie dziś o tej małej grupie społecznej, o tych ludziach, ja wiedziałam od ponad roku. Ja po prostu trwałam z boku i przyglądałam się temu, próbowałam dawać mu takie sygnały uwagi. Bezskutecznie, natomiast byłam cały czas w gotowości w razie sytuacji i to był ułamek chwili, kiedy on dotknął zbyt czułego punktu dla nich i to się rozsypało jak domek z kart w jednej chwili. W przeciągu kilku dni zdradziły go wszystkie osoby, do których on był przywiązany, więc on przeżył traumę”, wyznała, nawiązując też do zdrady, której jej syn doświadczył ze strony ojca.

Wokalistka podkreśliła, że syn „musi nauczyć się tego życia, bo w którymś momencie mnie nie będzie”. Wierzy, że podniesie się po tych trudnych doświadczeniach. Z przykrością stwierdziła, że Allan został zdradzony na wszystkich możliwych płaszczyznach: emocjonalnej, psychicznej, rodzinnej, biznesowej i finansowej. „Podniesie się z tego, bo to jest bardzo silny chłopak, szczególnie po szkole wojskowej”, mówiła Bogdanowi Rymanowskiemu.

Sprawdź też: Bart Pniewski publikuje prywatne wiadomości od Allana Krupy. Nie zostawia suchej nitki na Edycie Górniak

Edyta Górniak, Viva! 9/2019
MATEUSZ STANKIEWICZ/SAMESAME

Edyta Górniak pragnie dla Allana Krupy jednego

Choć jej relacja z jedynym dzieckiem bardzo ucierpiała, Edyta Górniak jest wyrozumiałą matką. Artystka podkreśliła również, że Allan, pozbawiony obecności ojca, był podatny na wpływy innych osób. Chciałaby, żeby znalazł swoje środowisko, które będzie ciągnęło go w górę.

„Chciałam, żeby Allan miał swoje środowisko, ludzi, kumpli. Środowisko, w którym będzie mógł się rozwijać. Rozpoznał taką grupę ludzi niedużą, ale związaną ze sobą biznesowo i rodzinnie. Ja na początku poszłam za tym zachwytem Allana. On oczywiście ma ubytek ojca. Ma bardzo dużą dziurę jak po bombie atomowej, jeśli chodzi o przestrzeń ojcostwa i niestety bardzo łatwo wejść w tę przestrzeń. Ponieważ nie ma wzorca, to łatwo go oszukać”, wyznała.

I jak dodaje: „Gdyby miał [ojca] to szybciej mógłby rozpoznać, co jest iluzją, co obietnicami i blurowaniem, a co faktycznie jest uczuciem ojcostwa, opieki, miłości stałej stabilnej. On tego nie zna, niestety uczy się”, opowiadała w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.

Czytaj też: Allan Krupa przerywa milczenie, wydał pilne oświadczenie. Nie zostawia suchej nitki na ojcu byłej partnerki

Reklama

Źródło cytatów: Plejada, Pudelek, Plotek

Edyta Górniak, 27.05.2023 Sopot Opera Lesna Polsat SuperHit Festiwal 2023
27.05.2023 Sopot Opera Lesna Polsat SuperHit Festiwal 2023 Dzien drugi Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER
N/z: Edyta Gorniak Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama
Loading...