Reklama

Paulina Koziejowska, znana prezenterka telewizyjna i narzeczona Macieja Orłosia, doznała uszczerbku na zdrowiu w wyniku wypadku. Obecnie wraca do Polski, gdzie czekają ją dalsze badania i leczenie. Do zdarzenia doszło w austriackim ośrodku narciarskim, a mrożące krew w żyłach szczegóły opisała w najnowszym wpisie: "usłyszałam tylko strzał w kolanie i potworny ból".

Reklama

Paulina Koziejowska trafiła do szpitala po wypadku na nartach

Po tym, jak zasiliła grono prezenterów pogody w "Pytaniu na śniadaniu", Paulina Koziejowska wraz z narzeczonym Maciejem Orłosiem wybrała się na zasłużony urlop. Z chęci aktywnego spędzenia czasu para obrała za cel podróży austriackie Alpy. Niestety, pobyt zakończył się przedwcześnie z powodu okropnego wypadku prezenterki.

Nierówności na stoku oraz złośliwość rzeczy martwych (w tym przypadku — niewypiętej narty) to gotowy przepis na katastrofę. Narzeczona Orłosia w najnowszym wpisie szczegółowo opisała przykre zdarzenie, którego efektem jest uraz kolana.

Maciej Orłoś, Paulina Koziejowska. 17.06.2023. Fot. VIPHOTO/East News

Narzeczona Macieja Orłosia obawia się o zdrowie

Na najnowszym zdjęciu widzimy prezenterkę leżącą na szpitalnym łóżku, przy którym widać kule, a także ortezę na kontuzjowanym kolanie.

"12 marca miałam wypadek na nartach w Austrii. Jakość stoku (niebieska trasa) pozostawiała wiele do życzenia. Stoki w takim stanie nie powinny być po prostu otwarte. Zjeżdżając, wpadłam na jedną z wielu muld, narta mi się nie wypięła, i usłyszałam tylko strzał w kolanie i potworny ból" — relacjonuje.

Pomoc została udzielona w błyskawicznym tempie, jednak diagnoza bardzo niepokoi Paulinę. "Ratownicy bardzo szybko przyjechali, RTG zrobione zostało od razu po dowiezieniu mnie do szpitala, nie wykazało pęknięcia, zdiagnozowano naderwanie lub zerwanie więzadeł w lewym kolanie", czytamy.

W dalszej części ujawnia, że czekają ją kolejne badania po powrocie do Polski i dodaje, że "bardzo się boi" tego, jak poważny może być uraz. Mimo to pozostaje dobrej myśli, a swoją historią zachęca obserwujących, aby uważali na siebie w każdej sytuacji.

Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama