Dominika Kulczyk wspomina ukochanego ojca. Z trudem powstrzymywała emocje

29 lipca minęło dziewięć lat od śmierci Jana Kulczyka. W sercach bliskich biznesmen zapisał się jako kochający mąż i ojciec. Rodzina dba o jego pamięć. Dominika Kulczyk niedawno pojawiła się na Malta Festival Poznań. W poruszających słowach wspominała tatę.

Dominika Kulczyk o relacji z ojcem, Janem Kulczykiem. Wiele mu zawdzięcza

Dzieci Jana Kulczyka – Dominika i Sebastian wiele mu zawdzięczają. I nie chodzi o kwestie finansowe i pokaźny majątek, który zgromadziła rodzina, biznesmen przekazał im swoją mądrość, wiedzę i najważniejsze wartości. Zależało mu na tym, by nauczyć ich pracy, obowiązkowości oraz gospodarowania pieniędzmi.

Dominika i Sebastian Kulczykowie zawsze cenili wzory, które wpoili im rodzice. Byli dla nich inspiracją, dzięki temu dziś każde z rodzeństwa rozwija własne biznesy i odnosi kolejne sukcesy. Wyfrunęli z rodzinnego gniazda z przekonaniem, że każdy posiada dary, talenty, które może rozwijać, a następnie dzielić się z innymi.

Czytaj też: Wybiera trafne inwestycje, tak pomnaża fortunę ojca. Wielki sukces Dominiki Kulczyk!

O tym, jakim ojcem był Jan Kulczyk, jego córka wspominała kilka lat temu na łamach Wysokich Obcasów. „Mój tato zawsze wznosił toasty za miłość i często powtarzał, że kocha się nie za coś, ale pomimo czegoś. Rodzice wpoili mi, że każdy z nas ma w sobie wyjątkowy pierwiastek i naszym zadaniem jest go pielęgnować, by uszczęśliwić siebie oraz innych”, zwierzała się. Dziś to ona stara się by ludzie wokół niej byli szczęśliwi. Wypracowała w sobie siłę, dzięki której potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji. Dominika Kulczyk jest założycielką Kulczyk Foundation, powołała organizację ekologiczną Green Cross Poland. Oprócz tego pełni rolę przewodniczącej Rady Nadzorczej Kulczyk Holding, a także jest szefową Rady Nadzorczej Polenergia S.A.

Od śmierci Jana Kulczyka mijają kolejne lata… Polski przedsiębiorca odszedł 29 lipca 2015 roku. Bliscy pielęgnują pamięć o nim i wspominają jego słowa. „Tatku, byłeś miłością, pięknie połączony ze wszystkim, co piękne: swoim sercem, drugim człowiekiem, światem... Dziękuję”, pisała w piątą rocznicę śmierci Dominika Kulczyk.

Dominika Kulczyk wspomina ojca podczas Malta Festival Poznań

Kilka dni temu filantropka i bizneswoman pojawiła się na Malta Festival Poznań. Tegoroczne wydarzenie zaskakuje nowościami, miasto będzie tętniło od licznych działań artystycznych. „Nie zabraknie międzynarodowych artystów, widowisk na ulicach Poznania, niebanalnych debat i wyjątkowych spotkań, które będą nieść nadzieję na lepszy świat, przyznający naturze i kobietom należne im miejsce”, czytamy w opisie wydarzenia. Tegoroczną Maltę prowadzi Dominika Kulczyk, a hasło tej edycji brzmi – Za Miłość!

Podczas swojej przemowy w pewnym momencie wspomniała słowa ojca. „Ten festiwal jest o miłości, bo z miłości tu wszyscy jesteśmy. Od matki, która nas tu przynosi, z ojcem, dzięki któremu też tu jesteśmy. Mój tata wznosił toast: "za miłość". Próbujemy iść w stronę prawdziwej równowagi między kobietami a mężczyznami. Między tym, co kobiece, a tym, co męskie. Już nie ma być patriarchatu ani matriarchatu, ani feminizmu, ani tego wszystkiego, co jest walką, bo jest ze strachu i ze słabości. Niech będzie po prostu miłość”, wyznała.

„Co jest piękniejszego ponad celebrację tego, że jesteśmy, że jesteśmy razem. […] Mam nadzieję, że z rodzicami, którzy mnie tą miłością otulali, my dalej otulimy siebie miłością. Moje dzieci, które są tutaj ze mną- Weronika i Jeremi też tę energię poniosą puszczając kolejne kostki domina, z taką intencją, ze każdy z nas ma wpływ przynajmniej na jedną kostkę. Możemy wprowadzić w ruch coś bardzo pięknego, miłość. […]”, dodawała poruszona.

Swoje wystąpienie zakończyła słowami: „Mamo, Tato, Dzieci kochane. Wszyscy. Za miłość!”.

Źródło: viva.pl, Plejada.pl, instagram, gloswielkopolski.pl