Choroba nie odebrała mu marzeń, przyszedł do The Voice Kids, by dać przykład innym. Historia walecznego 13-latka chwyta za serce
"Byłem w szpitalu prawie dwa i pół roku", mówi Marcel Kózka

To jedna z tych historii, która na długo zapada w serce i skłania do refleksji. Marcel Kózka ma zaledwie 13 lat, ale życie boleśnie go doświadczyło. Nastolatek nie poddaje się przeciwnościom, jest przykładem niezwykłej siły i odwagi. Młody artysta zaprezentował swoje umiejętności na scenie The Voice Kids, a tym samym spełnił jedno ze swoich największych marzeń. Jego historia poruszyła serca widzów oraz jurorów. "Przyszedłem do "The Voice Kids" pokazać, kim jestem, jak sobie poradziłem, i dać innym dzieciom przykład, że warto się nie poddawać", mówi.
Marcel Kózka w The Voice Kids: historia chłopca poruszyła wiele serc
Pasja odgrywa w jego życiu znaczącą rolę. To dzięki muzyce pokonuje najtrudniejsze przeszkody. Marcel Kózka postanowił spróbował swoich sił w muzycznym show - The Voice Kids. W materiale wyemitowanym przed Przesłuchaniem w Ciemno opowiedział swoją historię walki z chorobą. Kilka lat temu zdiagnozowano u niego nowotwór. „Kilka lat temu zachorowałem na raka. Byłem w szpitalu aż prawie dwa i pół roku. I przez ten czas było bardzo ciężko wyjść z tego”, wyznał.
Guz, który wykryto w jego organizmie był nieoperacyjny. Za sprawą wdrożonego leczenia, udało się go zmniejszyć na tyle, że dziś nastolatek może pielęgnować swoje pasje i spełniać kolejne marzenia. „Marcel jest do obserwacji do końca życia. Przechodzi serię badań raz w miesiącu, raz na dwa miesiące, ale jest mega dzielny. On wie, że ma przyjść, zrobić swoje… Jest dobrze”, opowiadała mama małego artysty. A tata dodawał: „Ja miałem takie troszeczkę zero-jedynkowe podejście do niego. On mówi: "To co teraz będzie?", a ja na to: "Teraz będziesz walczył". "A co będzie później?". "Później pojedziemy do domu". No i chwilę to potrwało i faktycznie walczył i wygrał ”.
Czytaj też: Skradł serca widzów, był objawieniem 2. edycji "The Voice Kids". Tak wygląda dziś Oliwier Szot

Marcel Kózka spełnił swoje marzenie. Zaprezentował się na scenie The Voice Kids
Marcel zawdzięcza najwięcej rodzicom, którzy są jego wsparciem i podporą. „Rodzice byli dla mnie wsparciem i zawsze mówili mi słowa, które mnie motywowały do tego, żeby dać sobie radę ”, wyznaje 13-latek. To oni wspierają go w realizacji marzeń i dmuchają w jego skrzydła. Rodzice chłopca nie ukrywają, że dla Marcela najważniejsza jest pasja. Nie zależy mu na wygranej czy sławie. „On nie liczy, żeby być pierwszym. On po prostu to lubi i chce się w tym sprawdzić w jakiś sposób”, mówi tata chłopca.
Udział w The Voice Kids był jednym z jego największych marzeń. Udało mu się je spełnić. W sobotę Marcel Kózka wystąpił przed gronem trenerów: Cleo, Tomsonem i Baronem oraz Nataszą Urbańską. „Jak śpiewam, to czuję taką euforię i radość ze śpiewania. Przyszedłem do "The Voice Kids" pokazać kim jestem, jak sobie dałem radę i dać innym dzieciom przykład, że warto się nie poddawać. Jestem z siebie dumny, bo kiedyś to było moje marzenie, a dzisiaj je spełnię”, zwierzał się przed kamerą.
Chłopiec wykonał utwór "Kwiaty we włosach" z repertuaru Czerwonych Gitar. Marcel Kózka odwrócił wszystkie fotele! Cleo, Natasza Urbańska, Tomson i Baron byli pod ogromnym wrażeniem umiejętności wokalnych 13-latka, ale przede wszystkim podziwiają jego odwagę, dojrzałość i skromność. Po tym, jak poznali poruszającą historię, uważają go za prawdziwego wojownika.
W końcu przyszedł czas wyboru trenerów. Młody artysta wybrał drużynę... Tomsona i Barona!
Życzymy dużo szczęścia!
Źródło: TVP, The Voice Kids


Zobacz także
Galeria
Pokazywanie elementów od 1 do 3 z 12
Akcje
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 17
Fale, tafla, zwiększona objętość. Air Wand to domowy stylista włosów!
Współpraca reklamowa