Nikt nie wie, jak naprawdę żyje. Emerytura gwiazdy „W11” to historia, która porusza

52-letnia Joanna Czechowska przed laty była prawdziwą gwiazdą TVN. Wszystko dzięki udziałowi w programie "W11", gdzie grała jedną z głównych ról. Po zakończeniu produkcji programu, całkowicie zniknęła. Dziś jest już na wcześniejszej, skromnej emeryturze, jednak znalazła sposób, aby jej życie nabrało barw. Co teraz robi Joanna Zakrzewska, kiedyś Czechowska?

Joanna Zakrzewska – jak wyglądało jej życie przed telewizją?

10 lat temu Joanna Zakrzewska była jedną z głównych twarzy programu TVN "W11 - Wydział Śledczy". Choć program przyniósł jej ogromną popularność, obecnie jest jedną z osób, które walczą z telewizją o wypłatę tantiem. Jest to walka żmudna i póki co wydając się trwać jeszcze przez dłuższy czas. Zakrzewska była jedną z osób, które wyszły na drogę prawną. Ci, którzy tego nie zrobili, otrzymali propozycje przy wznowionej produkcji programu.

Sukces w „W11 – Wydział Śledczy” i niespodziewane odejście z telewizji

Po zakończeniu emisji programu, Zakrzewska wróciła do swoich dawnych obowiązków i pracy w policji. Obecnie jest już na wcześniejszej emeryturze, która wcale nie jest wysoka. Były momenty, że było jej ciężko.

"Muszę mieć w końcu jakieś inne, obok emerytury, źródło pieniędzy, bo jest ona dość niska. W moim przypadku starcza ona na zapłacenie za dwumiesięczny rachunek za gaz w zimie, ale trzeba pamiętać, że wysokość emerytury jest uzależniona od wielu czynników" - mówiła dla Plejady.

Podkreśliła, że jest jednak zmotywowana, aby działać i choć jej sytuacja finansowa jest trudna, odnalazła prawdziwą pasję... w turystyce.

ZOBACZ TEŻ: Była królową "W11", dziś walczy o pieniądze. Joanna Zakrzewska ujawnia całą prawdę

Co dziś robi Joanna Zakrzewska i jak wygląda jej codzienność?

Jak się okazuje, Joanna Zakrzewska pasjonuje się Krakowem. Turystyka sprawia jej ogromną przyjemność i to właśnie w niej pokłada nadzieję na dorobienie do domowego budżetu.

"Rozpoczęłam nawet działalność turystyczną, ale nie było jeszcze żadnej wycieczki, bo dopiero raczkuję. Mamy bardzo fajnych przewodników, bardzo fajne trasy — nie takie standardowe i oklepane, jak Wawel czy Sukiennice. Można to naprawdę ciekawie zrobić i zastanawiam się, czy z tym nie wystartować" - mówiła dla Plejady.

Trzymamy kciuki za powodzenie tego przedsięwzięcia. Z pewnością wiele osób chciałoby wziąć udział w wycieczce, w której przewodnikiem byłaby sama Joanna Zakrzewska.

Źródło: Plejada