Rodzice przekazali jej najważniejsze wartości. Iwona Pavlović dzieciństwo wspomina w poruszających słowach. Z bliskimi łączy ich bliska więź. "W dzisiejszych czasach dobrze jest pochwalić się tym, że miało się ciężkie dzieciństwo, a ja nie mogę tego zrobić. Moje było bardzo udane i szczęśliwe", wspominała w 2011 roku na łamach Super Expressu. Mama charyzmatycznej tancerki i jurorki Tańca z Gwiazdami jest jej wierną fanką! Pani Zenobia Szymańska w jednym z odcinków tanecznego show.

Reklama

Iwona Pavlović o pięknym dzieciństwie

Iwona Pavlović wychowywała się w rodzinnym Olsztynie w ciepłym i kochającym domu wraz z dwoma starszymi braćmi: Waldemarem i Mirosławem. Tancerka i jurorka Tańca z Gwiazdami była otoczona troską oraz wsparciem ukochanych rodziców. Władysław i Zenobia Szymańscy kibicowali jej w rozwoju tanecznej pasji. Nie każdy wie, że to tata zaraził ją pasją do tańca. Już od pierwszej klasy szkoły podstawowej pojawiała się na parkiecie i zachwycała w zespole ludowym. „Można powiedzieć, że talent do tańca otrzymałam w genach po tacie. Był tancerzem tańca ludowego, a także... bokserem. Jakoś udało mu się to połączyć. Często jeździliśmy na wesela, na których dawał pokazy kazaczoka. Gdy tata tańczył, ja - ubrana w niebieską sukienkę - tańczyłam wokół niego”, opowiadała na łamach Super Expressu.

W pewnym momencie Iwona Pavlović zajęła się trenowaniem piłki ręcznej, ale nie wytrzymała długo bez tańca. Wróciła na parkiet w wieku 15 lat i tym razem zajęła się tańcem towarzyskim. Docenia, że rodzice zawsze mocno trzymali za nią kciuki i dali jej przestrzeń do budowania swojej pasji. Stworzyli jej piękne dzieciństwo, wypełnione radością, miłością i szczęściem. Po lach wspomina je z sentymentem oraz wielką czułością.

Czytaj też: Beata Tyszkiewicz unika kontaktu z Iwoną Pavlović. Tancerka wyznała smutną prawdę

Mama nigdy nie wypuściła jej z domu bez śniadania do szkoły, tata organizował wspaniałe wycieczki nad jezioro. Rodzice Iwony Pavlović byli bardzo lubiani, dlatego i okazji do zabawy było wiele. „Mam cudownych rodziców, tata nie żyje, ale mówię, w tej formie, bo mam. Byli bardzo lubiani. Co weekend bywali na weselach, imprezach", zwierzała się Mateuszowi Szymkowiakowi w rozmowie dla Świata Gwiazd. A kiedy pan Władysław kupił pierwszą syrenkę rodzina wyjeżdżała na wycieczki, a w każdy weekend wspólnie z sąsiadami i ich dziećmi spędzali całe dnie w plenerze.

Zobacz także

"Nie byłam dzieckiem z kluczem na szyi biegającym do nocy po podwórku, tylko takim, na które zawsze czekała w domu mama z ciepłym obiadem, który składał się z zupy, drugiego dania i pysznego kompotu. Mama Zenobia zawsze wyprawiała mnie rano do szkoły z odrobionymi lekcjami, pysznymi kanapkami w plecaku. Spędzałam z rodzicami bardzo dużo czasu. Zawsze byli pełni życia", opowiadała w Super Expressie w 2011 roku.

Iwona Pavlović przyznaje w wywiadach, że była córeczką tatusia. Zawsze się o nią troszczył otaczał wsparciem i dobrym słowem. Za każdym razem, gdy któryś z kolegów odwiedzał jego córkę, potrafił ich dokładnie przepytywać. Dopiero wtedy mogli się z nią spotkać.

2008. 01.07.2008. Iwona Pavlovic. Gala Gwiazd Miedzyzdroje. Fot. Krzysztof Jarosz / FORUM,Image: 424884792, License: Rights-managed, Restrictions: , Model Release: no, Credit line: Krzysztof Jarosz / Forum
2008. 01.07.2008. Iwona Pavlovic. Gala Gwiazd Miedzyzdroje. Fot. Krzysztof Jarosz / FORUM Krzysztof Jarosz / Forum

Iwona Pavlović o relacjach z rodzicami

I choć tata przekazał jurorce pasję i talent, mama Zenobia namawiała ją do tego, by miała w zanadrzu plan B. Zdawała sobie sprawę, że taniec to bardzo trudny i wymagający zawód, który w wyniku odniesionej kontuzji może zakończyć się w każdej chwili.„Dlatego skończyłam studia – Bibliotekoznawstwo i informacja naukowa – które, prawdę mówiąc, w ogóle mnie nie interesowały”, opowiadała Iwona Pavlović w exclusivemag.pl. Podobnie, jak jej mama jurorka Tańca z Gwiazdami jest perfekcjonistką i uparcie dąży do osiągnięcia celu. „Moja mama też jest naprawdę silną osobowością, to jest bardzo dobry, pogodny, uśmiechnięty człowiek. To typ osoby scalającej rodzinę i otwartej na ludzi. Uwielbia spotykać się z ludźmi i nie zamyka się w domu”, zwierzała się w rozmowie z Plejadą.

Z mamą łączy jurorkę Tańca z Gwiazdami wyjątkowa więź. Po śmierci taty ich więź jeszcze bardziej się umocniła. „ Jej szczerość płynie do ciebie. Widzisz, że tam nie ma drugiego czy trzeciego dna. Ona jest tak wyłożona na ciebie w stu procentach. Bardzo pomocna, dbająca o innych ludzi. Nieraz jej mówię: mamo, nie wyręczaj się mną, żeby innym pomagać! Bo ona to przekłada teraz na mnie. Jest kochanym, dobrym człowiekiem. Zawsze byłam córką tatusia, a nie mamy. Mama bardzo mnie kochała, ale wymagała. Natomiast po śmierci taty, relacja z mamą zrobiła się tak głęboka i mocna. Gdy mnie dłużej nie ma, ona cierpi. Cierpię także ja. Zresztą wszyscy się nią opiekujemy, mam dwóch braci, wszyscy mieszkamy w Olsztynie”, wyznała w rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem dla Świata Gwiazd.

Czytaj też: Ma 91 lat i zachwyca formą! Internauci przecierają oczy ze zdumienia. Iwona Pavlović może być dumna!

Iwona Pavlović, Wojciech Oświęcimski, Zenobia Szymańska, Halo tu Polsat, 2024
Iwona Pavlović, Wojciech Oświęcimski, Zenobia Szymańska, Halo tu Polsat, 2024 Fot. Gałązka/AKPA
Iwona Pavlović, Wojciech Oświęcimski, Zenobia Szymańska, Halo tu Polsat, 2024
Iwona Pavlović, Wojciech Oświęcimski, Zenobia Szymańska, Halo tu Polsat, 2024ązka/AKPA Fot. Gałązka/AKPA

Pani Zenobia ma 91 lat a swoją energią zaraża wszystkich dookoła. Iwona Pavlović w marcu 2024 roku złożyła jej poruszające życzenia. „Kiedy o niej myślę, to się wzruszam. Kiedy o niej piszę, serce mi ściska. Kiedy na nią patrzę, uśmiecham się... Mama — cudowna, wspaniała, dobra i mądra... Mój wzór... Ma 91 lat, a ze mną cały czas tańczy. Mamuś, tańczmy do końca świata i jeden dzień dłużej”, wyznała.

Niedawno mama Iwony Pavlović miała okazję podziwiać taneczną rywalizację uczestników Tańca z Gwiazdami. Dla ekspertki był to wyjątkowy dzień i nie kryła wzruszenia. Po zakończonym odcinku, jak zwykle uczestnicy oraz jurorzy udzielali wywiadów. W trakcie jednego z nich, do rozmowy na temat surowych ocen. Niespodziewanie przed kamerą pojawiła się mama tancerki, która ma na ten temat jedno zdanie. „Troszkę ostro oceniała, ale ona jest fachowcem. Troszkę może geny moje ma… (...) Iwonka jest bardzo fajną dziewczyną, serdeczną (...)”, mówiła w rozmowie z Pomponikiem.

Życzymy dużo radości i wszystkiego, co najpiękniejsze!

Reklama

Źródło: Fakt, Super Express, Pomponik, Taniec z Gwiazdami

Iwona Pavlović i Wojtek Oświęcimski
Olga Majrowska
Reklama
Reklama
Reklama