Reklama

W Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia 2025 roku, zmarł w wieku 88 lat papież Franciszek. Robert Biedroń ocenił jego pontyfikat jako pełen empatii i otwartości, podkreślając wpływ papieża na modernizację Kościoła.

Reklama

Papież Franciszek zmarł w wieku 88 lat

Watykan poinformował o śmierci papieża Franciszka, która nastąpiła 21 kwietnia 2025 roku o godzinie 7:35. Ojciec Święty zmarł w Domu Świętej Marty w Watykanie. Miał 88 lat. Jego odejście wywołało falę reakcji na całym świecie, w tym również w Polsce, gdzie głos zabrali politycy i osoby publiczne. Nie ukrywali żalu i dzielili się przy tym osobistymi, pięknymi wspomnieniami...

Czytaj także: Morze łez i wzruszające wspomnienia. Tak świat żegna papieża Franciszka

Papież Franciszek na placu świętego Piotra w Watykanie. 06.04.2025 rok
Papież Franciszek na placu świętego Piotra w Watykanie. 06.04.2025 rok AP Photo/Andrew Medichini

Robert Biedroń komentuje pontyfikat Ojca Świętego

Robert Biedroń odniósł się do śmierci papieża Franciszka w rozmowie z serwisem Plotek. Ocenił jego pontyfikat jako wyjątkowy i przełomowy. Zdaniem polityka, Franciszek „przewietrzył Kościół” oraz „pokazał, że można być liderem Kościoła, będąc empatycznym”.

Otworzył drzwi, które zbyt długo były zamknięte. Przewietrzył Kościół. Kościół, w którym wielu czuło się duszno, odrzuconych i niechcianych. Pokazał, że Kościół może być inny: bardziej rozumiejący, empatyczny. Dlatego polska prawica i hierarchowie nie przepadali za nim”, stwierdził.

Czytaj także: Papież Franciszek nie żyje. Nieoficjalna przyczyna śmierci zaskakuje

Szymon Hołownia wspomina osobiste spotkanie z papieżem

Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i były prezenter TVN, również pożegnał papieża Franciszka. Wspomniał o swoim spotkaniu z nim, które miało miejsce kilka lat temu, w 2016 roku i wiązało się z niezwykłą okazją...

Miał poczucie humoru. Gdy z Ulą poszliśmy do niego zaraz po naszym ślubie, gdy rozmawiał z ludźmi na Placu Świętego Piotra, zapytał, czy udzielił go nam ten oto biskup, nasz przyjaciel? „Ślub jest nieważny! Nieważny! Ja mu zabroniłem błogosławić śluby!” - śmiał się. I odtąd mamy z żoną i zaświadczenie o ślubie, i nagrane stwierdzenie Najwyższej Władzy Kościoła, które kwadrans później ślub ten nam unieważniło. Tam, na Placu - to było moje jedyne z nim osobiste spotkanie”, zaznaczył.

W swoich słowach podkreślił duchową głębię papieża i jego nieustanne zaangażowanie na rzecz potrzebujących. Dodał również, że Franciszek pozostawił po sobie dziedzictwo otwartości, dialogu i troski o najuboższych. I rewolucyjnego ducha.

Czytaj także: Papież Franciszek nie żyje. Tak wyglądały ostatnie chwile Ojca Świętego

Reakcje polityków na śmierć papieża Franciszka

Śmierć papieża Franciszka spotkała się z licznymi komentarzami w mediach i sieciach społecznościowych. Wiele osób publicznych – zarówno z Polski, jak i z zagranicy – podkreślało jego rolę jako reformatora Kościoła oraz promotora dialogu międzyreligijnego.

W Polsce głos zabrali m.in. premier Donald Tusk, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Szymon Hołownia i Robert Biedroń. Dwaj ostatni politycy zwrócili uwagę na otwartość, empatię i duchową odwagę papieża. Ich komentarze zostały odebrane jako wyraz szczerego uznania dla postawy i dorobku zmarłego Ojca Świętego.

Reklama

Czytaj także: Ostatnia rozmowa papieża Franciszka. Tylko J.D. Vance wie, co wtedy usłyszał

Papież Franciszek
East News

Reklama
Reklama
Reklama