Beata Kozidrak przerwała milczenie. W poruszającym filmiku opowiedziała o chorobie

Beata Kozidrak w ostatnim czasie żyła w cieniu, do którego osunęła się z powodu choroby. Teraz na profilu artystki pojawił się wzruszający filmik, w którym osobiście podziękowała wszystkim, którzy ją wspierają.

Beata Kozidrak poważnie zachorowała

W grudniu zeszłego roku na profilach na Instagramie zespołu Bajm oraz Beaty Kozidrak pojawiła się smutna informacja o odwołaniu koncertów. Jak mogliśmy przeczytać, nagła decyzja spowodowana była złym stanem zdrowia wokalistki. Przez następne kilka tygodni artystka nie pokazywała się publicznie, a wiele kolegów z branży przesyłało jej ciepłe życzenia powrotu do zdrowia, a nawet nagrało wspólnie swoją własną wersję utworu „Biała Armia”. „Kochani moi, Powoli wracam do zdrowia dzięki wspaniałej opiece lekarskiej i pielęgniarskiej. Dziękuję moim bliskim, fanom i wszystkim cudownym ludziom za Waszą miłość i wsparcie” napisała 1 stycznia po obejrzeniu przygotowanego dla niej filmiku.

30 stycznia na profilu Beaty Kozidrak pojawił się zaś filmik, na którym mogliśmy zobaczyć ją po raz pierwszy od ponad miesiąca. Jej słowa łapią za serce...

Zobacz także: Wyszła ze szpitala, lecz jest pod kontrolą lekarzy. Specjaliści zabronili jednej rzeczy...

Beata Kozidrak zwróciła się do fanów

W filmiku, który pojawił się na profilu artystki, widzimy i słyszymy ją po raz pierwszy od informacji o chorobie. Beata Kozidrak postanowiła opowiedzieć o swoim stanie zdrowia osobiście: „Jestem w trakcie leczenia. Choroba zaskoczyła mnie tak nagle, mnie, jak i was, wszyscy nie byliśmy na to nieprzygotowani...” rozpoczęła.

W dalszej części przyznała, że z pewnością wiele osób nie spodziewało się, że osobę tak aktywną i energiczną również może spotkać taki cios od losu. Chociaż choroba zahamowała nieco jej karierę, Beata Kozidrak nie zamierza rezygnować z muzyki: „Kocham swój zawód, scenę, muzykę”. Podziękowała także wszystkim, którzy okazali jej wsparcie, przede wszystkim fanom oraz przyjaciołom, którzy zaśpiewali dla niej „Białą Armię”: „Zwykle to było tak, że ja krzyczałam ze sceny do was, że macie siłę, że macie wiarę w to, żeby zmieniać świat, wierzycie w to, że muzyka może działać cuda [...]”.

Nawet nie wyobrażacie sobie, jakie to jest ważne, że jesteście ze mną, bo grunt to się otaczać wspaniałymi ludźmi, a ja takich mam. I będę walczyć dzięki waszemu uporowi i temu, że jesteście ze mną.

Na końcu zapowiedziała, że chociaż nie jest jeszcze w stanie stanąć na scenie, już zapowiedziała, że niedługo na nią powróci: „To jeszcze chwile potrwa, ale jestem na to gotowa i zrobię wszystko, żeby stanąć na scenie, a wtedy rozniosę ją! I zaśpiewać z wami: Jesteś sterem, białym żołnierzem. Nosisz spodnie, więc walcz!”

Czytaj również: Przyjaźnią się od lat, Krzysztof Cugowski wspomina o chorobie Beaty Kozidrak: „Były różne rokowania”