Afera w siódmym odcinku "Tańca z Gwiazdami". Widzowie grzmią nad doborem muzyki!

W najnowszym odcinku "Tańca z Gwiazdami" pary wystąpiły do największych radiowych przebojów ostatnich miesięcy. Fani dali upust swojemu niezadowoleniu, ostro komentując dobór muzyki. Nie szczędzą gorzkich słów...

Niefortunny dobór muzyki w „Tańcu z Gwiazdami”. Widzowie oburzeni

Finał "Tańca z Gwiazdami" zbliża się wielkimi krokami. Przejęte gwiazdy i ich taneczni partnerzy stają przed kolejnymi wyzwaniami. W siódmym odcinku show pary miały okazję zatańczyć m.in. do muzyki polskich artystów, którzy wystąpili dla nich na żywo. W studio zagościły wielkie gwiazdy: Lanberry i Tribbs, Marta Bojan i EMO, Oskar Cyms, Vixen, Margaret i Dawid Kwiatkowski.

Niezadowoleni widzowie bardzo szybko dali znać, że dobór niektórych utworów okazał się co najmniej niefortunny. Sieć zalały negatywne komentarze tuż po tangu Rafała Zawieruchy i Darii Syty do piosenki "Dzięki, że jesteś" w wykonaniu Lanberry i Tribbsa, oraz sambie Macieja Zakościelnego i Sary Janickiej do "Birds od a feather" Billie Eilish.

Najgorzej wybrana piosenka do tanga w historii programu; Matko jak oni tę muzykę dobierają, tragedia; Kto w tym programie odpowiada za muzykę? Czy Wy nie widzicie jak ten taniec przez to traci; Dobór utworu to totalny dramat; Piosenka totalnie niedopasowana; Zacznijcie w końcu dobierać muzykę tak jak należy; Jak dla mnie to ta piosenka pasowała do samby jak pięść do nosa; Mogliby zrobić chociaż jeden odcinek, w którym muzyka ma klimat tańców, które są tańczone; Dlaczego większość par nie może dostać odpowiedniej muzyki do prezentowanego tańca? Przecież muzyka w ogromny sposób wpływa na odbiór tańca — komentują załamani internauci.

Spięcie między Iwoną Pavlović i Ewą Kasprzyk. Fani w szoku

Kolejna afera w sieci wybuchła po występie Filipa Bobka i Hanny Żudziewicz, którzy w dzisiejszym odcinku zmierzyli się z rumbą. Para zatańczyła do piosenki "Cud" Marty Bijan i EMO, którą artyści wykonali na żywo.

"Było tak romantycznie, tak nastrojowo, i ta piosenka tak pasowała, ja się dała uwieść. Powiedzieć, że miałam dreszcze, to nic nie powiedzieć" — komentowała zachwycona Ewa Kasprzyk. Iwona Pavlović miała drobne uwagi do tańca aktora: "Chciałabym się czegoś czepnąć i się czepnę, obejrzyj sobie stopy Filipie".

Mimo to prawdopodobnie pierwszy raz w historii show, to Ewa Kasprzyk dała 8 pkt, podczas gdy jej koleżanka z jury pokusiła się 9 pkt. "Czarna mamba" okazała się łaskawsza, co kompletnie zszokowało widzów. "Halo, co to jest? No musi być dziewięć!" — oburzyła się, widząc stosunkowo niską notę Kasprzyk.

Ewa Kasprzyk i 8? To chyba żart; Najbardziej chwaliła, a dała 8?; Pani Ewie chyba się tabliczki pomyliły; Oceny są zawsze nietrafione; Pani Ewa tyle wspaniałych słów pod adresem tej pary, a potem 8 pkt — pisali rozczarowani fani.

Źródło: Pudelek.pl, Plejada.pl